Najczęściej dość prosto ocenić dany smartfon – albo jest kompletny, albo kompletnie rozczarowujący i niegodny uwagi. W tym przypadku nie jest to takie łatwe, ponieważ OPPO A57 5G ma zarówno mocne, jak i mocno słabsze strony.
Nowy OPPO A57 5G to smartfon pełny sprzeczności
Kiedy spojrzy się na tę nowość, można z pełnym przekonaniem powiedzieć, że wygląda co najmniej nieźle. Oczywiście można też zauważyć, że ma płaską ramę dookoła jak iPhone 13, ale na tym podobieństwa się kończą. Konstrukcja spodoba się przede wszystkim osobom, które wolą kąty proste, bo dużo ich w tym urządzeniu. Aż przypomniał mi się Huawei P8 – moim zdaniem jeden z najpiękniejszych smartfonów z Androidem w historii.
Jak zostało wspomniane, OPPO A57 5G ma w sobie pełno sprzeczności, bowiem w jego specyfikacji można znaleźć zarówno mocne, jak i znacznie słabsze strony. Do tych pierwszych na pewno zaliczy się procesor MediaTek Dimensity 810 ze zintegrowanym modemem 5G oraz 128 GB pamięci UFS 2.2 (choć tylko w wersji z 6 GB RAM; konfiguracja z 8 GB RAM ma pamięć UFS 2.1).
Urządzenie oferuje również obsługę kart pamięci SDXC Class-10 i USB OTG (wraz z ładowaniem zwrotnym; port USB-C), a także dual SIM (2x nano SIM) i 3,5 mm złącze słuchawkowe. Na pokładzie nie zabrakło też czytnika linii papilarnych, a całość pracuje pod kontrolą systemu Android 12 z nakładką ColorOS 12.1.
Do tej pory OPPO A57 5G może wyglądać na przyjemnego, dobrze wyposażonego średniaka. Niestety, model ten ma też kilka słabszych stron. Najsłabszą wydaje się obsługa ładowania przewodowego o mocy zaledwie 10 W, podczas gdy akumulator ma pojemność aż 5000 mAh. Oznacza to, że ładowanie będzie trwało naprawdę długo.
Ponadto smartfon nie imponuje aparatami – na tyle znajduje się mocno przeciętne połączenie 13 Mpix (f/2.2) + 2 Mpix (f/2.4) pomocniczy do zdjęć portretowych. Na przodzie jest zaś aparat o rozdzielczości 8 Mpix (f/2.0), czyli po prostu OK. Do słabszych stron można zaliczyć również rozdzielczość ekranu – to tylko HD+ 1612×720 pikseli, choć wyświetlacz ma przekątną 6,56 cala. Nieco osłodzić to może jednak funkcja odświeżania obrazu z częstotliwością 90 Hz.
Nowy model OPPO A57 5G trafił już do sprzedaży w Chinach, gdzie za konfigurację z 8 GB RAM LPDDR4x i 128 GB wbudowanej pamięci wewnętrznej typu UFS 2.1 trzeba zapłacić 1499 juanów (równowartość ~1000 złotych po bezpośrednim przeliczeniu). Cena wersji 6 GB/128 GB (UFS 2.2) nie jest jeszcze znana.
Na tę chwilę nie wiemy, czy ten smartfon OPPO będzie dostępny w innych krajach, w tym w Polsce.