Nie będę przesadzał, jeśli powiem, że ten rok zapowiada się naprawdę okropnie dla całej branży technologicznej. Epidemia COVID-19 to temat rzeka, jednak jedno jest pewne – większość wydarzeń prezentujących nowe sprzęty elektroniczne czy gry wideo się nie odbędzie. Okazuje się, że nie tylko duże imprezy mogą zostać odwołane lub przesunięte. Analitycy twierdzą, że koronawirus wpłynie na datę premiery nowej generacji konsol.
Ewolucja gier wideo jeszcze bardziej odległa?
Firma DFC Intelligence, zajmująca się badaniami rynku gier wideo poinformowała, że ogłoszona na okolice świąt Bożego Narodzenia 2020 roku premiera konsol nowej generacji może zostać przesunięta na późniejszy termin – prawdopodobnie drugi kwartał przyszłego roku. Według analityków wpływ na to ma mieć szalejący po świecie koronawirus SARS-Cov-2, który doprowadził już do odwołania kilku ważnych dla branży wydarzeń.
Co ciekawe, przełożenie premiery konsol nie jest jedynym prawdopodobnym scenariuszem. Gdyby PlayStation 5 i Xbox Series X jednak zadebiutowały zgodnie z terminem, to według DFC Intelligence byłyby odpowiednio droższe z uwagi na mocno ograniczoną liczbę konsol. Większość podzespołów powstaje przecież w Chinach, które aktualnie są nadal pogrążone w chaosie i podnoszą się po wyniszczającej epidemii.
Największym problemem przy okazji premiery kolejnej generacji sprzętu do grania może być właśnie przewidywane od pierwszych zapowiedzi Xbox Series X ogromne zapotrzebowanie na produkty, którego spełnić nie będzie w stanie żadna fabryka. Podobna sytuacja miała miejsce przy premierze PlayStation 4, które momentami trudno było dostać nawet kilka tygodni po oficjalnym pojawieniu się w sklepach.
Warto zastanowić się jednak, czy taki obrót spraw aby na pewno jest negatywny dla nas – graczy. Dodatkowy czas oczekiwania na premierę może doprowadzić do polepszenia jakości systemów operacyjnych najnowszych konsol i pierwszych tytułów ekskluzywnych, które przy okazji aktualnej generacji często spotykały się z krytyką. Początkowe wybrakowanie i duża ilość błędów zdecydowanie nie były czymś, co chcielibyśmy powtórzyć przy okazji kolejnego, długo oczekiwanego sprzętu.
Podkreślę tylko, że wszystkie opisane przez analityków wersje nadchodzących miesięcy to tylko przypuszczenia, a sytuacja jest mocno rozwojowa. Kto wie, może premiera PlayStation 5 i Xbox Series X przebiegnie bezproblemowo?
Koronawirus powstrzymał grzyba – pokaz The Last of Us: Part 2 przesunięty
Źródło: Forbes