Większość klientów kupuje oczami i producenci skrzętnie to wykorzystują. Właściciele Oppo A5 (i jednocześnie przeciętni użytkownicy) nie będą jednak zawiedzeni, bowiem za niewygórowaną cenę otrzymają smartfon, który powinien spełnić zdecydowaną większość ich oczekiwań.
Oppo A5 wygląda (patrząc przez pryzmat obecnych trendów na rynku) nowocześnie, a oprócz tego ma oryginalny (chociaż oczywiście nie unikalny) i mieniący się pod różnymi kątami wzór na plecach. Smartfon dostępny będzie w sprzedaży w dwóch kolorach, niebieskim i różowym, więc producent pomyślał zarówno o męskiej, jak i damskiej części klienteli.
Pod względem specyfikacji Oppo A5 łączy w sobie cechy budżetowca i dobrego średniopółkowca. Jeśli chodzi o słabsze aspekty, to bez wątpienia jest to brak czytnika linii papilarnych i wyświetlacz TFT o rozdzielczości HD+ (1520×740 pikseli), co przy przekątnej 6,2 cala przekłada się na dość marne 271 ppi. Niektórzy mogą się też skrzywić na widok informacji o ośmiordzeniowym (8x ARM Cortex-A53; 14 nm) procesorze Qualcomm Snapdragon 450 1,8 GHz z układem graficznym Adreno 506, lecz ja osobiście nie uznawałbym tego za wadę.
Zalet Oppo A5 ma jednak zdecydowanie więcej. Smartfon oferuje bowiem 4 GB RAM, 64 GB pamięci wbudowanej z możliwością rozszerzenia przy pomocy karty microSD o maksymalnej pojemności 256 GB, podwójny aparat główny 13 Mpix f/2.2 + 2 Mpix f/2.41 na tyle, pojedynczą kamerkę 8 Mpix f/2.2 na przodzie, Dual SIM standby, system operacyjny ColorOS 5.1, bazujący na Androidzie 8.1 Oreo i akumulator o pojemności 4230 mAh. Nie zabrakło też 3,5 mm złącza słuchawkowego i „inteligentnego odblokowywania” (które musi wynagrodzić brak czytnika linii papilarnych).
Oppo A5 ma wymiary 156,2×75,6×8,2 mm i waży 168 gramów. Jak już wiadomo, w sprzedaży dostępne będą dwie wersje kolorystyczne. Sugerowaną cenę tego modelu ustalono na 1500 juanów, tj. równowartość ~810 złotych.
Źródło: Oppo