Wielobarwne elementy w akcesoriach gamigowych to rzecz, która często przyciąga wzrok. Trochę podobnie jak smartfony i ich ekrany z zagiętymi krawędziami, które mienią się różnymi barwami, gdy otrzymamy jakieś powiadomienie. To jeden z wielu atutów nowej Motoroli Edge.
Nowy średniopółkowy smartfon Motoroli mocno nawiązuje do flagowego modelu Edge+. Zagięty ekran AMOLED to raczej nowość w urządzeniu tej klasy – Motoroli udało się jednak przemycić sporo funkcji z wyższego modelu do sprzętu o bardziej wyważonej cenie.
Oczywiście to nie jedyna rzecz, która charakteryzuje nową Motkę.
Motorola Edge – średniopółkowiec w ciele flagowca
Zakrzywiony wyświetlacz 6,7″ AMOLED w Motoroli Edge o proporcjach 21:9 to jedna z głównych cech nowego urządzenia. Pracuje on w rozdzielczości Full HD+ (2340×1080 pikseli), odświeża obraz w częstotliwości 90 Hz i wspiera HDR 10. W lewym górnym rogu znajduje się otwór na przedni aparat do selfie.
Nazwa modelu nawiązuje do funkcji, które oferuje zagięty ekran. To coś dla fanów personalizacji telefonu – animacje ramek będą towarzyszyć na przykład powiadomieniom. Dzięki specjalnej aplikacji, będzie można wykorzystać dodatkową powierzchnię na wyświetlanie wirtualnych przycisków podczas grania.
Smartfon ma średniopółkowe wnętrze. Najważniejszym elementem jest procesor Qualcomm Snapdragon 765 (2,3 GHz) z modemem 5G, któremu towarzyszy 6 GB RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej. Można ją też dodatkowo rozszerzyć za pomocą karty microSD, gdyż Motka jest Dual SIMem (na karty nano). Gracze docenią obecność grafiki Adreno 620 i wspomnianej już apki Edge Gaming.
Modem 5G obsłuży pasma N38 i N41, więc będzie kompatybilny z rozwiązaniami w zakresie przyspieszania sieci mobilnych, wprowadzanymi ostatnio w Polsce przez poszczególnych operatorów. W kwestii łączności warto wspomnieć także o Wi-Fi 5 oraz module NFC.
Aparaty i multimedia
Motorola Edge dysponuje potrójnym zestawem aparatów składających się na moduł główny:
- 64 Mpix
- 8 Mpix z z teleobiektywem o dwukrotnym przybliżeniu optycznym
- 16 Mpix z obiektywem szerokokątnym (117º) oraz trybem zdjęć makro
Poniżej trzech sensorów, zamontowano laserowy czujnik wspomagający zbieranie danych o ostrości (ToF). Przedni aparat ma matrycę o rozdzielczości 25 Mpix.
Motorola nie zawodzi pod względem dbałości o inne aspekty – na przykład dźwięk. Dzięki głośnikom stereo o zwiększonej głośności i strojonym przez firmę Waves, ma to być jeden z najlepiej grających smartfonów na rynku. Do urządzenia podepniemy ulubione słuchawki dzięki obecności portu jack 3,5 mm.
Całość zasila bateria o pojemności 4500 mAh, którą naładujemy przez USB-C ładowarką 18 W. Ładowanie bezprzewodowe nie jest obsługiwane.
Warto wspomnieć, że obudowę chroni nanopowłoka, która zapobiega przedostawaniu się wilgoci do środka. Sprzęt działa na Androidzie 10 z firmową nakładką MyUX.
Dostępność i cena
Jak przekazał dziś polski oddział Motoroli, model Edge będzie dostępny w Polsce od połowy czerwca 2020 roku. W zestawie znajdziemy etui na smartfon oraz funkcjonalne słuchawki. Nie planuje się przedsprzedaży. Urządzenie wyceniono na 2999 zł. Przynajmniej dwóch operatorów komórkowych planuje włączyć ten model do swojej oferty – Orange oraz Plus.
Zastanawiam się jak taką wycenę zniosą fani marki. Smartfon prezentuje się bardzo przyjemnie, ale perspektywa wydania blisko 3 tysięcy złotych na sprzęt z typowo średniopółkowymi podzespołami (choć w szatach flagowca) nie każdemu będzie się podobać.
źródło: Motorola, własne