Gry, które wykorzystują elementy rzeczywistości rozszerzonej i otoczenia, spopularyzowała produkcja studia Niantic – Pokemon GO. Wiele wskazuje na to, że studio doczekało się wreszcie bardzo mocnego przeciwnika w postaci Microsoftu i jego nowego tytułu – Minecraft Earth.
Na czym polega Pokemon GO nie trzeba chyba tłumaczyć nikomu. W telegraficznym skrócie, przemierzamy otaczający nas świat i szukamy kolejnych stworków, które zamieszkują okolicę. Pojawiają się też siłownie, które gracze skupieni w różnych frakcjach mogą przejmować. Microsoft wybrał dla swojego produktu nieco inną ścieżkę rozwoju, choć można dopatrywać się pewnych niedużych podobieństw między produkcjami.
Minecraft Earth pozwoli nam na tworzenie wirtualnych konstrukcji w prawdziwym świecie. Możemy wznosić je samodzielnie lub współpracować przy tym z innymi graczami. Tytuł ma oferować też eventy, które będą bazowały na scenariuszach spersonalizowanych dla poszczególnych lokalizacji. Żeby jednak nie było zbyt łatwo, zawodnicy będą musieli gromadzić surowce, które będzie można zdobyć w wybranych punktach w prawdziwym świecie. W mojej opinii właśnie ta cecha produkcji jest dość podobna do gry od Niantic.
Microsoft poinformował, że gra zadebiutuje latem. Będzie można pobrać ją zarówno na Androida, jak i na platformę od Apple. Co ważne, Minecraft Earth będzie darmowy. Warto również w tym miejscu zauważyć, że można już rejestrować się w programie beta-testów, dzięki czemu zyskacie dostęp do gry nieco szybciej. Jeśli do tego dodamy zbliżającą się wielkimi krokami premierę gry Harry Potter: Wizards Unite, to lato zapowiada się naprawdę emocjonująco.
źródło: Minecraft, opr. własne