Wielu miało nadzieję, że Meizu utrze nosa Xiaomi za pomocą nowego smartfona z serii Note. Urządzenie zapowiadało się obiecująco, i w istocie niewielu rzeczy mu brakuje. Co ciekawe, od najważniejszego konkurenta, Redmi Note 7 Pro, nie odróżnia go nawet cena.
Czym Meizu Note 9 chce zwrócić na siebie uwagę?
Mamy tu 6,2-calowy wyświetlacz Full HD+ z wycięciem w ekranie, procesor Qualcomm Snapdragon 675, 4 GB RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej w podstawowej wersji. Brzmi to niemal dokładnie tak, jak w Redmi Note 7 Pro.
Niewielkie różnice w specyfikacji pojawiają się, gdy chcemy przyjrzeć się aparatom. Choć i w Meizu, i w Redmi znajdziemy podwójne aparaty główne z matrycami prowadzącymi o rozdzielczości 48 Mpix, to w Note 9 mamy do czynienia z sensorem Samsung GM1 (f/1.7), zaś Redmi postawiło na czujnik Sony IMX586 (f/1.79). Aparat pomocniczy ma w obu wypadkach 5 Mpix.
Wyraźna różnica między tymi dwoma konkurującymi ze sobą urządzeniami pojawia się w wypadku przedniej kamery do selfie. Meizu może pochwalić się matrycą o większej rozdzielczości – 20 Mpix, podczas gdy posiadaczom Redmi będzie musiał wystarczyć aparat 13 Mpix.
Meizu Note 9 ma szklaną obudowę, z czytnikiem odcisków palców zamontowanym na jej tylnej części. O zasilanie dba bateria 4000 mAh z obsługą szybkiego ładowania 18W. Ponieważ może to być dla kogoś ważne, wspomnę tylko o wyposażeniu tego modelu w USB typu C i gniazdo słuchawkowe. Note 9 wyposażono w Bluetooth 5.0 LE, lecz NFC brak. Smartfon będzie zarządzany przez Androida 9.0 Pie z nakładką Flyme 7.2.
Oto wymiary: 153,1 x 74,4 × 8,65 mm; i waga: 169,7 g. Urządzenie będzie dostępne od 11 marca (dwa dni przed Redmi Note 7 Pro, hehe), w kolorach czarnym, białym i niebieskim.
A tak przedstawiają się ceny:
- 1398 juanów za wersję 4 GB/64 GB (~792 zł)
- 1598 juanów za wersję 4 GB/128 GB (~906 zł)
- 1598 juanów za wersję 6 GB/64 GB (~906 zł)
źródło: fonearena, TechUpdates, GizChina, mydrivers