Premiera iPada mini 2 dopiero w 2014 roku?

20130715-180229.jpg

Dziś internet zalany został spekulacjami dotyczącymi Apple. Pierwsza plotka jest dla nas mniej interesująca, gdyż związana jest z iPhonem: źródła sugerują, że w iPhonie 6S (czyli tym mającym zadebiutować w 2015 roku) zastosowana zostanie jednostka centralna Samsunga, bowiem właśnie od tego roku Apple ma ponownie związać się z Samsungiem – ze stratą dla R
TAMC, czyli Taiwan Semiconductor Manufacturing. Druga plotka interesuje nas znacznie bardziej. Wynika z niej, że iPad mini 2 zostanie zaprezentowany dopiero w 2014 roku.

Jak wszyscy doskonale wiemy, do października ubiegłego roku Apple miało roczny cykl wydawniczy: każdy kolejny iPad pojawiał się po dwunastu miesiącach od premiery poprzednika. Tak było do chwili premiery iPada czwartej generacji, który zadebiutował pół roku po premierze trójki. Wtedy też doczekaliśmy się prezentacji iPada mini. Teraz wszyscy czekają na jego następcę. Kiedy go poznamy?

Wydawać by się mogło, że skoro iPad mini 2 nie ujrzał światła dziennego w pierwszej połowie roku (a część źródeł twierdziła, że jest to prawdopodobne), powinien zadebiutować w drugiej. Jak się jednak dowiadujemy, okazuje się, że możliwe, że iPada mini 2 poznamy dopiero w 2014 roku. Takie informacje pochodzą od dostawców komponentów. Według nich masowa produkcja iPada mini 2 ma wystartować dopiero w czwartym kwartale 2013 roku. Ile w tym prawdy? Trudno powiedzieć.

Druga generacja iPada mini ma posiadać ekran o przekątnej 7,9″ o rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli. Ma być także lżejszy i cieńszy od poprzednika, choć w ostateczności może się okazać, że jedynymi zmianami, jakie zajdą w tym modelu w stosunku do poprzednika będzie zastosowanie ekranu o wyższej rozdzielczości i nieco lepszego procesora.

Z informacji pochodzących z tego samego źródła wynika, że produkcja iPada piątej generacji (9,7″) ma ruszyć już w sierpniu. To z kolei wskazuje na fakt, że w okolicy września możemy się spodziewać jego premiery.

Tradycyjnie jednak są to wyłącznie plotki, do których należy podejść z dystansem.

źródło