Premiera zegarków Garmin Venu 3. Czekaliśmy na nie ponad dwa lata!

Ostatnią premierę smartwatchy z serii Garmin Venu pamiętają tylko najstarsi górale. To było ponad dwa lata temu, jeśli mnie wyszukiwarka Tabletowo nie myli. Nareszcie przyszedł czas na godnych następców.

Garmin Venu 3 i Venu 3S – mnóstwo nowych funkcji

W ostatnich miesiącach Garmin skupiał się na innych seriach swoich smartwatchy, co zaowocowało pojawieniem się nowych Forerunnerów serii 265 i 965 czy modeli fenix 7 pro i epix pro. Jednak rodzina Venu pozostawała bez większych zmian, nawet jeśli wliczymy wliczymy w to premierę Venu Sq 2 we wrześniu 2022 roku. Venu 2 i Venu 2S zdążyły się już zestarzeć od czasu prezentacji w kwietniu 2021 roku.

Przyszedł już więc najwyższy czas na dwa nowe dodatki do kolekcji Garmina. Dziś poznaliśmy modele Venu 3 oraz Venu 3S. Zegarki różnią się od siebie drobiazgami – na tyle niewielkimi, że producent zdecydował się sprzedawać je w tej samej cenie.

Najpierw powiemy sobie, co łączy te dwa modele, a łączy je sporo. Do pokaźnego zestawu cech smartwatchy dołączają nowe funkcje. Są to:

• Asystent snu, dostarczający ocenę jakości snu wraz ze wskazówkami dotyczącymi zalecanej ilości snu, w tym monitorowanie faz snu, saturacji i zmienności tętna (HRV) – teraz będzie badał nawet nasze drzemki;
• Raport poranny: od razu po przebudzeniu zegarek wyświetla przegląd informacji od asystenta snu. Raport można dostosować do własnych potrzeb;
• Udoskonalone Body Battery, monitorujące poziom energii w ciągu dnia, wskazuje najlepsze pory na aktywność i odpoczynek, uzupełniono o spersonalizowane wskazówki dotyczące tego, jak sen, drzemki, codzienne aktywności i poziom stresu wpływają na rezerwy energii organizmu;
• Tryb wózka inwalidzkiego: rejestruje dzienną liczbę pchnięć kół, przypomina o zmianie rozłożenia masy ciała oraz oferuje zestawy aktywności i treningów dostosowanych do jazdy na wózku. Podczas tworzenia tych funkcji zmodyfikowano algorytmy niektórych istniejących funkcji, aby zwiększyć dokładność danych pod kątem specyfiki jazdy na wózku;
• Korzyści z treningu i czas regeneracji: ułatwia lepsze zrozumienie, jak trening wpłynął na ciało i ile czasu potrzeba na odpoczynek przed następnym wyzwaniem;
• Ocena odczuwanego wysiłku, czyli własny zapis subiektywnej oceny trudności treningu i samopoczucia w skali od „nie zmęczyłem się” po „umieram”;
• Interwały: możliwość zaprogramowania treningu interwałowego (biegowy lub kolarski) bezpośrednio na zegarku;
• Medytacja: przewodnik praktyk medytacji, który ułatwi zmniejszenie stresu, niepokoju i poprawę koncentracji;
• Wbudowany głośnik i mikrofon: nawiązywanie i odbieranie połączeń bezpośrednio z zegarka (po sparowaniu z kompatybilnym smartfonem) wraz z możliwością użycia asystenta głosowego, aby odpowiadać na wiadomości. Osoby posiadające telefon z Androidem mogą również przeglądać wiadomości ze zdjęciami i odpowiadać na SMS-y za pomocą klawiatury na zegarku;
• Dwa rozmiary liter, będące opcją wyboru małego lub większego rozmiaru fontu.

Jak widzicie, jest tego trochę, a to przecież nie wszystko, bo Garminy potrafią rejestrować część danych 24/7 (na przykład tętno, saturację, poziom stresu), pozwolą skorzystać z ponad 30 wbudowanych aplikacji sportowych czy przeszło 1600 ćwiczeń w apce Garmin Connect. Dla mistrzów w bieganiu jest nawet opcja treningu na 5K w Garmin Coach.

Wszystko to oprócz klasycznych możliwości odbierania powiadomień i wiadomości ze sparowanego smartfona na ekranie zegarka, płacenia za pomocą Garmin Pay, czy pobierania utworów ze Spotify, Amazon Music czy Deezera do pamięci, by odtworzyć je offline.

Różnice między modelami

Jedna rzecz, która nie różni się między zegarkami Garmin Venu 3 i Venu 3S, to cena. Niezależnie od modelu, podstawowe wersje kosztują 499 euro. Resztę, w tym informacje o ogólnej specyfikacji, znajdziecie w poniższej tabeli, dzięki której łatwiej wychwycić różnice.