Citizen to jedna z tych marek zegarków, której po prostu nie można nie znać. Producent postanowił pójść z duchem czasu i wprowadził na rynek swój pierwszy smartwatch z systemem operacyjnym Wear OS by Google – Citizen CZ Smart.
Specyfikacja Citizen CZ Smart
Jest to smartwatch w pełni tego słowa znaczeniu – nie ma fizycznych wskazówek i klasycznego cyferblatu. Zamiast niego, Citizen CZ Smart wyposażono w kolorowy, dotykowy wyświetlacz AMOLED, który ma średnicę 1,28 cala i rozdzielczość 416×416 pikseli.
Połączenie to powinno być w zupełności wystarczające podczas codziennego użytkowania zegarka. Obudowa wykonana jest ze stali nierdzewnej, ma średnicę 46 mm i jest pokryta szkłem Corning Gorilla Glass. Paski mają zaś szerokość 22 mm.
Jest to też smartwatch z prawdziwego zdarzenia, ponieważ pracuje pod kontrolą systemu Wear OS by Google i dzięki temu da użytkownikom dostęp do wielu przydatnych na co dzień funkcji, w tym Asystenta Google i płatności zbliżeniowych Google Pay. Ponadto będą oni mogli korzystać również z innych aplikacji, które pobiorą ze Sklepu Google Play (na przykład Spotify czy Strava). Tutaj wypada napisać, że Citizen CZ Smart oferuje 8 GB pamięci wbudowanej.
Za moce obliczeniowe odpowiada natomiast procesor Qualcomm Snapdragon Wear 3100. Niestety, Citizen nie podaje, ile RAM mu towarzyszy, ale najprawdopodobniej pamięci operacyjnej jest tylko 1 GB. Nieznana jest też dokładna pojemność akumulatora, jednak producent deklaruje, że ma on zapewnić co najmniej 24 godzin pracy na pojedynczym ładowaniu, co jest standardem w przypadku smart-zegarków. Ładowanie do 80% ma zaś trwać 40 minut.
Specyfikacja Citizen CZ Smart obejmuje też m.in. pulsometr, żyroskop, barometr i przyspieszeniomierz. Ponadto smartwatch umożliwia przeprowadzanie rozmów głosowych po sparowaniu przez Bluetooth ze smartfonem (z Androidem lub iOS). Producent deklaruje również odporność na wodę do 3 ATM, 30 metrów.
Cena Citizen CZ Smart
Cena Citizen CZ Smart została ustalona w Stanach Zjednoczonych na 395 dolarów, co jest równowartością ~1500 złotych. To akceptowalna kwota, jednak trzeba pamiętać, że ceny w USA nie mają przełożenia na te, które obowiązują w innych krajach (m.in. dlatego, że nie uwzględniają podatku, a te w każdym stanie są inne). Jeśli więc smartwatch trafi do Europy, będzie znacznie droższy niż za oceanem.
Te wiadomość mogą Cię zainteresować: