Wersja beta systemu operacyjnego dla urządzeń mobilnych, Android 11, miała zadebiutować 3 czerwca. Wiemy już, że termin ten nie będzie dotrzymany.
To nie jest czas na świętowanie
Na oficjalnym, twitterowym koncie grupy Android Developers, pracującej nad rozwojem tego systemu operacyjnego, pojawił się krótki, ale wszystko wyjaśniający komunikat:
We are excited to tell you more about Android 11, but now is not the time to celebrate. We are postponing the June 3rd event and beta release. We'll be back with more on Android 11, soon.
— Android Developers (@AndroidDev) May 30, 2020
Jesteśmy podekscytowani, by móc opowiedzieć wam więcej na temat Androida 11, jednak to nie jest czas na świętowanie. Przekładamy wydarzenie zaplanowane na 3 czerwca i publikację wersji beta. Z większą ilością informacji na temat Androida 11 wrócimy wkrótce.
Oznacza to, że przesunięto w czasie kolejne wydarzenie związane z premierą następnej wersji systemu operacyjnego od Google, jednak w przeciwieństwie do odwołanej konferencji Google I/O, premiera systemu prędzej czy później musi się odbyć, stąd informacja jedynie o przełożeniu, a nie odwołaniu debiutu.
Pandemia wstrzymuje rozwój
Google jest amerykańską firmą, a to właśnie Stany Zjednoczone są krajem, który w tym momencie prowadzi najcięższe zmagania z pandemią. Ograniczone możliwości wykonywania pracy są przyczyną kolejnych opóźnień, w tym w branży technologicznej. Kolejne wydarzenia z udziałem publiczności są konsekwentnie odwoływane, a premiery, na którym producentom szczególnie zależy przekładane na później, kiedy to zainteresowani będą mogli w pełni skupić się na tym, co przekazać chcą producenci.
Z uwagi na stan pandemii wielu potencjalnych klientów wstrzymuje się z podejmowaniem jakichkolwiek decyzji zakupowych, dlatego rynkowe premiery z pewnością nie przyniosłyby tego samego efektu co w czasach sprzed epidemii.
Decyzja zespołu programistów pracujących nad rozwojem Androida 11 nie może dziwić. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest przełożenie premiery oprogramowania, niż prezentowanie go, a zwłaszcza udostępnianie użytkownikom, w niedopracowanej wersji rozwojowej. Gdyby okazało się, że beta najnowszej wersji systemu, za którym stoi Google, kryje w sobie poważne błędy, specjalistyczne fora internetowe i media branżowe zaroiłyby się od informacji nieprzychylnych producentowi.
Wygląda na to, że wszyscy posiadacze smartfonów pracujących pod kontrolą systemu z charakterystycznym, zielonym robotem, na zmiany będą musieli jeszcze chwilę poczekać.
Źródło: Android Developers