Według Apple, Apple Watch jest obecnie najlepiej sprzedającym się smartwatchem na świecie i aż 97% użytkowników jest z niego zadowolonych. Nic więc dziwnego, że koncern stale ulepsza ten produkt i właśnie zaprezentował nam Apple Watch series 3.
Najważniejszą zmianą jest możliwość wykonywania połączeń telefonicznych. Oznacza to, że nie trzeba będzie mieć smartfona przy sobie – wystarczy na ręce sam zegarek. Kolejną nowością jest możliwość podłączenia serwisu Apple Music i streamowania muzyki za pośrednictwem Apple Watch series 3. Oczywiście jest też GPS.
Apple pochwaliło się również, że Siri może w końcu przemówić do użytkownika przez smartwatch. Oczywiście poprawiono również wydajność, szybkość działania i czas pracy na pojedynczym ładowaniu. Jako ciekawostkę Apple podało, że rolę anteny pełni wyświetlacz, a całość ma dokładnie takie same wymiary jak Apple Watch series 2 – mimo lepszych podzespołów i nowych rozwiązań.
Apple Watch series 3 dostępny będzie w cenie 329 i 399 dolarów (~1175 i ~1425 złotych; ta druga dotyczy wersji z LTE). Przedsprzedaż ruszy 15 września, natomiast sprzedaż właściwa 22 września. Smartwatch do Polski trafi nieco później, na pewno nie w pierwszej kolejności. Musimy więc czekać na dalsze informacje. Najprawdopodobniej jednak w naszym kraju nie uświadczymy modelu z LTE.