W segmencie wearables robi się coraz ciaśniej. Producenci muszą więc kombinować, jak się wyróżnić i wytłumaczyć klientowi, dlaczego powinien wybrać dany produkt, a nie propozycję konkurencji. W przypadku nowo zaprezentowanego przez Acera smartwatcha Leap Ware argumentem ma być to, że urządzenie samo będzie motywować użytkownika do aktywności fizycznej.
Tajwańczycy proponują klientom sportowy, inteligentny zegarek, który – według ich zapewnień – płynnie wtapia się w życie codzienne użytkownika, pomagając mu zarządzać sportowymi aktywnościami i pozostać w kontakcie z rodziną i przyjaciółmi.
Oczywiście to tylko typowe obietnice. W rzeczywistości dostajemy inteligentny zegarek z okrągłą tarczą z polerowanej stali nierdzewnej o przekątnej 42 mm (1,6 cala), którą chroni szkło hartowane Corning Gorilla SR+. Nie zabrakło tutaj także wodoszczelności (IPX7). Co ciekawe, zegarek został wyposażony w latarkę LED, którą można uruchomić odpowiednim przyciskiem. Na szczęście Acer nie eksperymentował kopertą, tylko zastosował typową o szerokości 20 mm, dzięki czemu wymiana paska to kwestia kilku sekund.
Z podzespołów Leap Ware można być zadowolonym. Zegarek bazuje na procesorze MediaTek MT2523, który został zaprojektowany z myślą o urządzeniach noszonych. Jak na sportowy smartwatch przystało, tak i w propozycji od Acera nie zabrakło wielu fitnesowych udogodnień. Znajdziemy tu między innymi bio-sensor MT2511, a także pełen zestaw czujników do śledzenia naszej aktywności. Swoje miejsce znalazł też pulsometr, który monitoruje nasz puls i poziom stresu. Producent deklaruje, że urządzenie powinno wytrzymać na jednym ładowaniu od 3 do 5 dni, co brzmi obiecująco.
Aby nasz smartwatch był bardziej smart, producent przygotował specjalną aplikację na telefony z systemem Android i iOS. Nazywa się ona Liquid Life i to właśnie dzięki niej możemy sparować zegarek z smartfonem. Wszelkie powiadomienia będziemy mogli odczytać na ekranie smartwatcha, a duży wyświetlacz telefonu posłuży nam do lepszej analizy naszej aktywności fizycznej.
W dodatku producent, chcąc bardziej zachęcić swoich klientów do aktywności fizycznej, przygotuje specjalne punkty Power Coins możliwe do zdobycia za wykonywanie różnych zadań (np. przez bieganie przez kilka dni z rzędu). Zdobyte punkty będzie można wymienić na przeróżne aplikacje, zniżki, przedmioty i inne rzeczy w Liquid Life Market.
Smartwatch pojawi się na Starym Kontynencie dopiero w trzecim kwartale 2017 roku, a jego cena ma wynosić 139 Euro, co w przeliczeniu da około 590 złotych, jednak polski koszt może być nieco większy niż ten zachodni.
Źródło: informacja prasowa
