Jeżeli chodzi o ceny, to choć operatorzy sukcesywnie je podnoszą, raczej nie możemy narzekać, że płacimy dużo za internet mobilny w Polsce. Mieszkańcy Polski mają natomiast powody mieć zastrzeżenia do osiąganych prędkości – na tle wielu innych krajów w Europie Polska wypada pod tym względem naprawdę miernie.
Internet mobilny w Polsce jest bardzo wolny
Zanim przejdziemy do twardych danych, należy zacząć od tego, że przywoływany ranking został stworzony na podstawie testów przeprowadzonych przez użytkowników aplikacji mobilnej RFBENCHMARK w krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego w okresie od 1 lipca do 31 grudnia 2022 roku. Brak jest danych na temat prędkości i jakości internetu w Liechtensteinie i Luksemburgu oraz na Cyprze, Islandii i Malcie.
W obszarze prędkości pobierania danych w drugiej połowie 2022 roku liderem okazała się Belgia ze średnim wynikiem 91,45 Mbit/s. Drugie miejsce przypadło Litwie – 87,9 Mbit/s, a trzecie Chorwacji – 79,4 Mbit/s, która minimalnie wyprzedziła Bułgarię (79,1 Mbit/s). Gdzie jest Polska? Dopiero na 20. miejscu ze średnią prędkością 38,9 Mbit/s. Za Polską jest tylko pięć krajów, kolejno Hiszpania (34,5 Mbit/s), Włochy (32,9 Mbit/s), Irlandia (32,58 Mbit/s), Rumunia (32,3 Mbit/s) i Węgry (30,37 Mbit/s).
Może lepiej jest w przypadku średniej prędkości wysyłania danych? Zdecydowanie, ponieważ Polska w tej kategorii ulokowała się już na piątym miejscu z wynikiem 21,61 Mbit/s, za Słowenią (30,83 Mbit/s), Chorwacją (26,61 Mbit/s), Litwą (25,94 Mbit/s) i Bułgarią (22,54 Mbit/s). Tutaj w ogonie Europy pozostały Irlandia (9,38 Mbit/s), Niemcy (9,09 Mbit/s) i Łotwa (6,29 Mbit/s).
Jak zaś wygląda sytuacja w przypadku opóźnienia? Najniższy ping odnotowano w Estonii (23 ms), Łotwie (23,75 ms), Litwie (25,23 ms), Słowacji (27,57 ms), Chorwacji (28,1 ms) i Słowenii (28,39 ms) – to jedyne kraje, w których wyniósł mniej niż 30 ms. Gdybyśmy jednak chcieli wymienić jeszcze kilka kolejnych państw, wówczas w ich gronie znalazłaby się Polska z wynikiem 30,73 ms (8. pozycja). Najgorzej jest zaś we Francji (50,63 ms) i w Norwegii (54,84 ms).
Jakie są widoki na przyszłość?
Jedynym sposobem na poprawę prędkości internetu jest uruchomienie technologii 5G w dedykowanym jej paśmie częstotliwości 3,4-3,8 GHz, które wraz z szybszym transferem zapewnia większą pojemność sieci. Obecnie osobne pasmo dla 5G ma tylko Plus (2600 MHz), ale korzyści z tego widać jedynie w przypadku prędkości pobierania danych, bowiem według najnowszych danych zarówno pod względem średniej prędkości wysyłania danych, jak i opóźnienia 5G Plusa wypada znacznie gorzej niż 5G na częstotliwości 2100 MHz, współdzielonym z 4G LTE, u konkurencji.