Prawo jazdy w smartfonie już wkrótce. System jest gotowy do wdrożenia

(fot. gov.pl)

Kierowcy w Polsce niebawem nie będą musieli zabierać ze sobą fizycznej wersji prawa jazdy. Zostanie ona zastąpiona jego elektronicznym odpowiednikiem.

Zmiany w prawie zapewniły już kierowcom kilka udogodnień. Obecnie nie ma obowiązku posiadania przy sobie dowodu rejestracyjnego i dokumentu potwierdzającego ważność polisy OC. W razie kontroli policji, dane pobierane są z systemu. Dzięki temu, zapominalscy nie muszą już się martwić, że otrzymają mandat za brak jednego ze wspomnianych dokumentów.

Elektroniczne prawo jazdy

Do dowodu rejestracyjnego i polisy OC dołączy prawo jazdy. Oznacza to, że wkrótce nie będziemy musieli wozić żadnego wymaganego dokumentu w papierowej wersji. Bez obaw o mandat, wszystkie trzy dokumenty zostawiamy w domu.

Jak informuje Dziennik Zachodni, powołując się na słowa ministra cyfryzacji Marka Zagórskiego, prawo jazdy w telefonie ma zostać udostępnione w pierwszej połowie 2020 roku. System został już przygotowany i jest gotowy do wdrożenia, ale wciąż wymagane są odpowiednie zmiany w przepisach.

Android Auto pobrany 100 mln razy z Google Play. Nie w Polsce, bo my zawsze mamy pod górkę

Obecnie elektroniczne prawo jazdy nie może być wprowadzone, bowiem według obowiązujących przepisów kierowca wciąż musi posiadać fizyczny dokument. Za jego brak nadal grozi mandat. W związku z tym, udostępnienie e-prawa jazdy nie ma aktualnie większego sensu.

Prawo jazdy w nowej formie zostanie oparte na rozwiązaniach znanych z elektronicznego dowodu rejestracyjnego. Kierowca będzie mógł je trzymać w aplikacji mObywatel w module mPojazd. Z kolei podczas kontroli, służby ważność dokumentu sprawdzą w systemie.

Dokumenty trzymane w smartfonie

Kierowcy już dziś mogą korzystać z funkcji mPojazd w aplikacji mObywatel. Dostępna jest ona zarówno w wersji na Androida, jak i iOS. Dzięki temu, możliwe jest zapisanie najważniejszych danych pojazdu w smartfonie. Użytkownik ma dostęp do następujących informacji: marka, model, rok produkcji, numer rejestracyjny czy numer VIN.

Aplikacja umożliwia także szybkie sprawdzenie terminu badania technicznego. Dodatkowo, 30 dni przed końcem ważności badania wyświetlane jest powiadomienie z przypomnieniem. Moduł mPojazd zapewnia również opcję przechowywania danych o polisie OC – nazwę ubezpieczenia, serię i numer polisy, okres ubezpieczenia oraz jego wariant.

Z kolei wdrożenie elektronicznego prawa jazdy umożliwi wygodne sprawdzenie zgromadzonych punktów karnych. Aplikacja mObywatel staje się więc coraz atrakcyjniejszym wyborem dla kierowców i niewykluczone, że niebawem znacząco zyska na popularności.

Polecamy również:

Mercedes CLA – atrakcyjne auto, z którym można… porozmawiać

źródło: Dziennik Zachodni

Exit mobile version