Konsola PlayStation 4 już w dniu premiery była w tyle za PC-tową konkurencją. Podzespoły, które oferował sprzęt Sony, nie dorównywały temu, co prezentowała ta sama półka cenowa komputerów osobistych. Wygląda jednak na to, że w przypadku następcy popularnej „Czwórki” sytuacja będzie zupełnie inna. Do sieci bowiem wypłynęła możliwa specyfikacja PlayStation 5 – konsoli dziewiątej generacji.
W branży coraz częściej wspomina się o następcach konsol Xbox One i PlayStation 4. Do sieci co jakiś czas trafia mnóstwo plotek, które od razu są weryfikowane przez graczy, wypatrujących na horyzoncie premiery nowego sprzętu od Microsoftu i Sony. Wszyscy doskonale zdają sobie sprawę, że cykl życia ósmej generacji konsol powoli dobiega końca. Wiedzą o tym także sami producenci.
Jakiś czas temu Sony ogłosiło, że nie pojawi się na tegorocznych targach E3, dając tym samym do zrozumienia, że szykuje coś naprawdę dużego i chce to ogłosić w inny sposób niż dotychczas. Wiele osób uważa, że to właśnie na specjalnie zorganizowanym wydarzeniu zostanie ukazana nowa japońska konsola. Do tej pory jednak na temat specyfikacji nowego PlayStation 5 nie wiedzieliśmy zbyt wiele.
Wszystko zmieniło się w poniedziałek, kiedy na forum portalu Beyond3D jeden z użytkowników w dokładny sposób opisał z jakich podzespołów będzie się składał następca PS4. Chociaż informacje mogą wydawać się nieprawdziwe to warto zwrócić uwagę na fakt, że dokładnie na tej samej stronie, kilka lat wcześniej, pojawiła się specyfikacja konsoli Wii U od Nintendo. Co najważniejsze – opisane podzespoły nie różniły się od tych, które później trafiły na rynek.
Według informacji, które podał użytkownik ShamePain, w ostatnim czasie do twórców gier trafiły zestawy deweloperskie PS5, dzięki którym mogą pracować nad swoimi nowymi tytułami. Dev Kity, służące do sprawdzania napisanego kodu i testowania go na systemie i podzespołach konsoli, cieszą się dobrą opinią. Ponadto, według ShamePain, PlayStation 5 powinno być zaprezentowane na specjalnym evencie Sony, podczas którego zobaczymy zapowiedziany sprzęt razem z technologicznymi demami.
W poście tego użytkownika możemy także znaleźć informacje na temat premiery japońskiego sprzętu. PS5 powinno ukazać się na rynku w pierwszym lub drugim kwartale 2020 roku. Aby jeszcze bardziej zainteresować czytelników forum twórca postu napisał, że najnowsza część The Last of Us, gry studia Naughty Dog, działa na zestawach deweloperskich w rozdzielczości 4K i 60 klatkach na sekundę. Ta ostatnia informacja sugeruje, że nadchodzący sprzęt od Sony powinien zadowolić graczy, którzy oczekują płynności spotykanej dotychczas tylko na komputerach oraz w niektórych tytułach uruchamianych na ulepszonych wersjach konsol PlayStation 4 i Xbox One.
Jeśli chodzi o samą specyfikację, według użytkownika ShamePain, Sony w swoim najnowszym urządzeniu umieści ośmiordzeniowy i szesnastowątkowy procesor AMD Ryzen o maksymalnym taktowaniu 3,2GHz. Zastosowanie takiego CPU spowoduje większą poprawę wydajności w grach niż tę, którą zaobserwowaliśmy między PS2 a PS3. W kwestii układu graficznego, który pojawi się w najnowszym PlayStation, będzie to, również od AMD, GPU bazujące na architekturze Navi z pewnymi usprawnieniami, dzięki którym moc konsoli oscylować będzie między 12,6 a 14,2 TFLOPS. Względem poprzedniej generacji wzrośnie także ilość pamięci operacyjnej. PlayStation 5 ma dostać 20 GB RAM GDDR6 oraz 4 GB DDR4, które zarezerwowane będzie dla systemu operacyjnego. Według informatora z forum Beyond3D do najnowszej konsoli Sony trafi pamięć masowa o pojemności 2 terabajtów. Najprawdopodobniej będzie to zwykły dysk HDD.
Wiadomość użytkownika ShamePain to jedna z niewielu tak dokładnych informacji na temat nadchodzącej konsoli Sony. Wielu graczy pokłada spore nadzieje w nowym PlayStation. Zdaniem niektórych osób konsole ósmej generacji spowalniały rozwój technologiczny w grach wideo. Często rozdzielczość 4K i 60 klatek na sekundę jest barierą, której PS4 oraz Xbox One nie są w stanie ominąć. Nawet ze swoimi ulepszonymi wersjami Pro czy X.
Wszystko jednak wskazuje na to, że zarówno Sony jak i Microsoft odrobiły pracę domową i szykują dla graczy solidną specyfikację swoich urządzeń. Bardzo możliwe, że na początku dziewiątej generacji obydwie firmy zaliczą dobry start, a co za tym idzie, będą stanowić dla siebie odpowiednią konkurencję. Na takiej sytuacji skorzystają sami gracze, dla których powstanie wiele świetnych gier i opcji zakupu danego sprzętu. Pozostało nam jedynie czekać na oficjalne informacje z niebieskiego oraz zielonego obozu.
Źródło: beyond3d.com