Gatunek gier strategicznych nie ma się najlepiej, jednak gdzieś na horyzoncie wciąż widnieje promyk nadziei. Po czterech latach oczekiwań, fani taktycznych potyczek nareszcie mogę zacierać ręce, bo właśnie zapowiedziano rychły powrót jednego z liderów tego typu produkcji.
XCOM: Chimera Squad to świeże podejście do znanego uniwersum
Całkowicie niespodziewanie, w sieci pojawiła się zapowiedź kolejnej odsłony uznanej serii XCOM. Chimera Squad wygląda naprawdę nieźle i już na pierwszy rzut oka można stwierdzić, że fani uniwersum powinni być zadowoleni. Gra pojawi się na rynku dość szybko, bo już 24 kwietnia i została wyceniona na około 100 złotych.
Fabuła? Obcy częściowo opuścili naszą planetę, a niektórzy przedstawiciele nieznanych wcześniej cywilizacji zdecydowali się na zamieszkanie wśród ludzi, co zaowocowało powstaniem Miasta 31, w którym osadzona została akcja gry. Tytułowy Oddział Chimera to elitarna jednostka wojskowa złożona z zarówno ludzi, jak i obcych, która stara się utrzymać porządek w metropolii.
Tym razem w nasze władanie oddani zostaną nie szarzy komandosi bez charakteru, a podzieleni na klasy i uzupełniający się umiejętnościami agenci. W grze znajdziemy między innymi medyczkę, hakera, obrońcę, speca od materiałów wybuchowych i wiele więcej. Łącznie zaimplementowano 11 agentów, z czego każdy znacząco różni się od siebie.
Produkcja prezentuje mocno niestandardowe podejście do tego uniwersum. Fabuła poprzednich części przedstawiała obcych bardziej jako mocno rozwinięte technologicznie potwory niż potencjalnych partnerów do współpracy, jednak zmiana realiów zdecydowanie wyjdzie serii na dobre. Wałkowanie w kółko scenariusza rodem z Wojny Światów stawało się powoli monotonne.
Kilka interesujących nowości
XCOM: Chimera Squad to w gruncie rzeczy powrót znanej, jednak odpowiednio rozbudowanej formuły. W grze pojawi się tryb infiltracji, który zagwarantować ma przewagę taktyczną poprzez odpowiednie rozmieszczenie agentów na pozycjach szturmowych, co bardzo zadowoli fanów planowania akcji w każdym, nawet najmniejszym aspekcie.
Kolejną, dużą nowością jest dodanie do gry specjalnych umiejętności przypisanych do każdej z postaci. Mają one mieć ogromny wpływ na rozgrywkę, a odpowiednie łączenie specjalizacji może decydować o losach potyczek.
Przebudowie uległ system tur, które od teraz będą funkcjonować naprzemiennie pomiędzy naszymi, a wrogimi siłami. Zmian doczekała się również warstwa ekonomiczna gry, która została odpowiednio przystosowana do nowych warunków panujących w świecie XCOM: Chimera Squad.
Choć nowości jest całkiem sporo, to nie zdają się one specjalnie mieszać w uwielbianej przez fanów formule rozgrywki. Mocno czekam na premierę i liczę, że Firaxis ponownie dostarczy graczom kawał świetnej strategii.
Gra zadebiutuje na Steam już 24 kwietnia. Na razie nie wiadomo nic o planach wydania XCOM: Chimera Squad na konsole.
Sześciany jeszcze nigdy nie były tak piękne – Minecraft od jutra ze wsparciem dla RTX
Źródło: XCOM