Zgodzicie się chyba, że wobec ogólnoświatowej pogoni za najnowszymi procesorami, wyścigu na ilość pamięci RAM czy liczbę aparatów, producentom zdarza się zapominać o czasie pracy na baterii, prawda? Tym bardziej spodobał mi się pomysł, jaki na tegorocznych targach MWC zaprezentowało Lenovo Moto. Mam na myśli dodatkową baterię w postaci kolejnego modułu. Niestety, okazuje się, że na nowy Power Pack przeznaczony dla Moto Z, przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
W lutym firma pokazała swoją dalszą wizję modułowości. Prawdę mówiąc, to właśnie tylna klapka wzbogacona o dodatkowe ogniwo, najbardziej przykuła moją uwagę. Dlaczego? Po prostu, cenię sobie rzeczy praktyczne. I ze wszystkich, zaprezentowanych zarówno przez Lenovo, jak i LG (chociaż to akurat uważam za porażkę) modułów, to właśnie z tego skorzystałbym najchętniej. O ile oczywiście już przesiadłbym się na telefon z ich obsługą.
W zasadzie podczas prezentacji w Barcelonie dowiedzieliśmy się wszystkiego. Z tym urządzeniem Moto Z da radę wytrzymać bez ładowania aż o 50% dłużej. Ta sprytna bestia ma również sama wybrać moment, w którym transfer energii nastąpi. Taka kontrola ma zapewnić oczywiście wydłużenie żywotności ogniwa.
49 dolarów, czyli około 200 złotych wydaje się być akceptowalną kwotą za komfort dłuższej pracy bez potrzeby nerwowego rozglądania się za najbliższym gniazdkiem. I w gruncie rzeczy właściciele flagowca mogli by już ustawiać się w kolejkach po ten moduł, bowiem jego pojawienie się w sprzedaży miało przypaść na marzec. Ale…
Według komunikatu, jaki przekazał serwisowi Phandroid rzecznik prasowy marki, trafi on na rynek z opóźnieniem. Nieznane są jednak przyczyny takiej sytuacji. Do mediów nie trafiła również informacja z konkretną datą wskazującą na to, kiedy firma ma zamiar wprowadzić swój produkt do obiegu. Spodziewać możemy się natomiast, że nastąpi to najpóźniej w czerwcu. Dlaczego? Zgodnie z komunikatem, premiera ma mieć miejsce jeszcze wiosną. A późniejszej, niż ta w czerwcu, to już chyba w tym roku nie będzie ;).
Dla przypomnienia wspomnę tylko, że na rynku dostępne jest już akcesorium tego typu – Incipio offGrid Power Pack o pojemności 2200 mAh.
źródło: Phandroid