Projekt Android Go, a także wszystkie odchudzone aplikacje, to jedna z lepszych inicjatyw w świecie smartfonów. Celem jest dostarczenie internetu, a także nowoczesnych urządzeń i usług do osób, które nie mogą pozwolić sobie na zakup drogich smartfonów. Okazuje się, że całe przedsięwzięcie cieszy się wysoką popularnością.
Owszem, możemy narzekać na ceny flagowców, które obecnie potrafią kosztować ponad 4000 zł. Jednakże już za znacznie mniejszą kwotę, nie przekraczającą 1000 zł, możemy mieć dopracowany smartfon z dobrą specyfikacją. Jednakże, w wielu krajach nawet takie urządzenie jest zbyt drogie dla zwykłego klienta. To właśnie dla państw rozwijających się jest głównie skierowany wspomniany projekt Android Go. Mowa bowiem o naprawdę tanich smartfonach wyposażonych w słaby procesor i 1 GB RAM.
W celu zapewnienia dość sprawnej pracy oprogramowania, Google zdecydował się wprowadzić odchudzoną wersję Androida. W założeniach wspomniany Android Go ma poprawnie działać na tanich smartfon. Do tego dochodzą okrojone wydania popularnych aplikacji, które nie tylko mają mniejsze wymagania, ale powinny zużywać mniej danych komórkowych.
Dobrym przykładem odchudzonej aplikacji jest Google Go, czyli specjalne wydanie oprogramowania dającego dostęp do wyszukiwarki i innych usług firmy z Mountain View. Jak zauważył serwis Android Police aplikacja została pobrana już 100 mln razy. Wzrost użytkowników jest naprawdę imponujący, bowiem jeszcze we wrześniu 2018 roku licznik Google Go wskazywał 10 mln pobrań.
Należy jednak pamiętać, że korelacja między liczbą pobrań Google Go i smartfonami z Androidem Go nie jest idealna. Aplikację można również zainstalować na innych urządzeniach, co najpewniej uczyniło wielu użytkowników. W końcu lżejsze wydanie aplikacji może pozytywnie wpłynąć na sprawność pracy starszych i słabszych urządzeń.
Nie tylko Google Go cieszy się wysoką popularnością. Odchudzony Facebook Lite został pobrany z Google Play już ponad miliard razy, licznik Map Google Go wskazuje ponad 50 mln pobrań, a Skype Lite przekroczył 10 mln. To tylko jedne z wielu przykładów – lekkie aplikacje najczęściej cieszą się naprawdę dużym zainteresowaniem.
Pozostaje mieć nadzieję, że pozostali twórcy, widząc sukces oprogramowania w wersji Lite, również zdecydują się na wydanie odchudzonych aplikacji. Zyskać może na tym sporo użytkowników, zarówno tych w krajach rozwijających się, jak i tych posiadających po prostu tańsze lub starsze smartfony. Zresztą, aplikacje Lite często wydłużają czas pracy na jednym ładowaniu, co jest odczuwalne nawet na flagowych urządzeniach.
źródło: Android Police