Sezon w FUT FIFA 23 wystartował na dobre, a wielu nowych graczy nie wie, jak zabrać się do gry, od czego zacząć w tym trybie i jakich błędów nie popełniać. Niżej zebrałem najważniejsze informacje oraz porady dla nowicjuszy – zapraszam do krótkiego poradnika FIFA 23!
Pierwsze podejście do FUT FIFA 23
Początek znajomości z trybem FUT w FIFA 23 na pewno nie będzie należał do najprzyjemniejszych dla nowych graczy. Masa możliwości, zadań i kilka różnych trybów gry w ramach FUT sprawiają, że nie jest łatwo ogarnąć same podstawy, dlatego w niniejszym tekście znajdziesz odpowiedzi na najbardziej nurtujące pytania.
Zacznijmy od samego początku – logując się do FUT wybierasz nazwę klubu, jego skrót, jeden z proponowanych herbów i paczkę startową.
Nasz wybór będzie decydował o tym, z którego kraju będziemy mieli więcej zawodników na start, dlatego dobrymi opcjami są Anglia oraz Włochy. W końcu Premier League to jedna z najlepszych lig na świecie, a zawodnicy z Serie A są dobrym wyborem na początek gry, gdyż – oprócz nawet niezłych umiejętności oraz statystyk na kartach – są też relatywnie tani.
Co zrobić jako pierwsze?
Nasze pierwsze kroki po założeniu klubu i otworzeniu pierwszych paczek, to skompletowanie składu z zawodników, których mamy dostępnych. Następnie dobrym pomysłem jest zagranie kilku spotkań z botem w ramach Squad Battles. Grając w SB nie tylko dostaniemy cotygodniowe nagrody, ale także nauczymy się gameplay’u z FUT. Ten różni się od tego z trybu kariery oraz szybkich meczów.
Do tego grając tych kilka spotkań w SB automatycznie powinniśmy odebrać nagrody za podstawowe zadania. Będą to monety, złote paczki oraz premia do monet za ukończone spotkania. W ten sposób można zebrać swoje pierwsze 10 tys. coinsów, które dobrze byłoby przeznaczyć na inwestycję.
Jeżeli posiadasz edycję Ultimate, będziesz miał łatwiejszy start, gdyż dostaniesz niewymiennego zawodnika OTW oraz dodatkowe paczki, z których zawodników możesz szybko sprzedać.
Podstawy handlu
Handlowanie kartami w FUT to tak naprawdę jedna z podstawowych rzeczy, którą dobrze byłoby opanować. Dzięki temu możemy zebrać więcej funduszy na stworzenie swojego pierwszego składu. Najprostszy sposób to licytowanie tanich kart kosztujących około 400 monet. Wykorzystaj do tego narzędzie od EA Sports i użyj filtrów – wybierz jedną z trzech pozycji: ŚO, ŚP lub N i lig: Premier League albo La Liga.
Następnie masowo licytuj karty z wysokim tempem i wystawiaj jako „kup teraz” o 100-200 coinsów drożej niż Twoja cena zakupu. Dzięki temu na każdej karcie zarobisz około 100-150 monet. Niby niewiele, ale robiąc to masowo może się już z tego uzbierać nawet kilkadziesiąt tysięcy. Wtedy możemy przejść do kolejnego sposobu na zarabianie.
Mając już budżet około 50 tys., który w całości możemy przeznaczyć na handlowanie, warto poświęcić trochę czasu, żeby „snajpić” grywalne karty warte około 10-12 tys. monet. Często gracze wystawiają zawodników 10 procent taniej niż cena rynkowa, ale trzeba szybko ich kupić, żeby nikt nas nie wyprzedził. Następnie wystawiamy takie karty w rynkowej cenie i czekamy aż zejdą. Przykładami takich graczy są chociażby Darwin Nunez czy Tchouameni. Handlując nimi w zaledwie 3 dni dorobiłem się 150 tys. monet i nie poświęciłem na to więcej niż 30-40 minut dziennie.
Warto jednak poszukać innych zawodników, gdyż w momencie, gdy będziesz czytał ten poradnik, może się okazać, że zupełnie inni gracze są na topie. Na Futbinie znajdziesz „najgorętsze” nazwiska, które często są dodawane do składów. Zwracaj też uwagę na to, co rywale mają w swoich wyjściowych jedenastkach.
Jak ułożyć skład?
Twój pierwszy, poważny skład, wcale nie musi być najdroższy i zbudowany za wszystkie monety, które zdążyłeś zebrać do tego czasu. Lepszą opcją będzie wybranie tanich, grywalnych kart np. z Serie A czy La Ligi i dobranie do nich odpowiedniej taktyki. Jeżeli nie wiesz, na jakie karty warto zwrócić uwagę, to dobrym pomysłem będzie odwiedzenie Futbina. To strona społeczności FIFA 23, gdzie znajdziesz proponowane składy.
Boczni obrońcy, skrzydłowi oraz napastnicy powinni mieć dużo tempa, a ofensywni zawodnicy znać się na też dryblingu. Dobrymi graczami do tzw. starterów będą więc m.in.: Ake, Williams, Alba czy Rodrygo. W środku pola ważna jest zwinność i dokładne podania, więc tutaj można zdecydować się np. na Tolisso i Zielińskiego.
Jeżeli czujesz, że poszukiwanie takich informacji to dla Ciebie za dużo i nie chcesz się też natknąć na skład, który będzie trudny do grania, to dobrym pomysłem jest skorzystanie z drużyny pokazanej nam przez Kartomanię. Seria „Tanie, ale dobre!” jest znana graczom FIFA już od wielu lat, a prowadzący ją gracze znają się na rzeczy. Podaną przez nich jedenastkę można zakupić już za mniej niż 30 tys. monet i ja ją także w pełni rekomenduję!
Trzeba jednak zaznaczyć, że wraz z postępem sezonu nasi rywale będą mieli coraz lepszych graczy, więc nawet tak dobrą jedenastkę trzeba będzie ulepszyć.
Wykonuj zadania!
Kolejną rzeczą, jaką warto zrobić, są zadania. Dzięki nim możesz dostać szereg paczek, które są sporo warte, a także zaopatrzyć się w niewymiennych zawodników, mających całkiem dobre statystyki. Większość tych zadań, co też widać na załączonym niżej screenie, nie jest zbyt wymagająca i można je robić w ramach SB.
Podstawowe zadania są dość proste do zrobienia. Kupno trzech zawodników z rynku to nie jest nic wymagającego, a dzięki temu dostaniemy złotą paczkę. Za zrobienie całej grupy otrzymamy już z kolei dużą paczkę rzadkich piłkarzy, czyli dość konkretną nagrodę!
Momenty – jak zarobić, ale się nie narobić
Jak już ułożysz swój skład, którym dobrze Ci się gra, kolejną rzeczą, jaką warto zrobić, są Momenty. To sekwencja zadań, za których wykonanie dostajemy gwiazdki. Te możemy następnie wymienić na paczki. Zdobycie najlepszej z nich kosztuje 64 gwiazdki, co zajęło mi około 40 minut. Warto wspomnieć, że jak z jakiegoś powodu nie uda Ci się wykonać zadania, to nic się nie dzieje – można zresetować rozgrywkę do punktu wyjścia i tak aż do skutku.
Dobrym pomysłem jest także skupienie się tylko na celu określonym w danym „Momencie”. Masz do wykonania kilka podań, dośrodkowanie i strzał w światło bramki? To po dośrodkowaniu wycofaj piłkę tak, żeby być pewnym, że uderzysz w światło bramki. Aby zaoszczędzić czas rób tylko te rzeczy, które są wymagane.
Division Rivals to najważniejsze rozgrywki
Division Rivals to bardzo ważne rozgrywki z dwóch powodów. Po pierwsze zapewniają nam cotygodniowe nagrody (musimy wygrać minimum trzy mecze, żeby dostać podstawowe paczki i siedem, aby zgarnąć ulepszone), co jest nam potrzebne do rozwijania klubu. Po drugie dostajemy punkty potrzebne nam do wzięcia udziału w eliminacjach do FUT Champions.
W zależności od dywizji, w której jesteśmy, zgarniemy różne nagrody i liczbę punktów za rozegrane spotkanie. Zasada jest prosta – im wyżej, tym lepiej. Aby wziąć udział w kwalifikacjach do Ligi Weekendowej (FUT Champions) należy zebrać 1250 punktów. Nie musisz tego zrobić w ciągu jednego tygodnia. Jeżeli masz mniej czasu, zbieranie oczek możesz rozłożyć na kilka tygodni.
Wyzwania budowania składu
Warto przerobić także początkowe wyzwania budowania składu, szczególnie te dotyczące ważnych meczów. Dlaczego jest to istotne? Ponieważ nagrody to złote paczki z piłkarzami, które są nam bardzo potrzebne na początku gry, a często wymagania w SBC są śmiesznie niskie.
Dzięki nowemu systemowi zgrania już nie musimy się aż tak przejmować zgraniem i kombinować przy układaniu składów do SBC. Teraz jest to o wiele prostsze i często wystarczy wykorzystać posiadane karty, a nie skupować je z rynku, jak to było w poprzednich odsłonach FIFA. W tym wypadku polecam w pierwszej kolejności używać niewymiennych, o ile nie są drogie i mają tę samą ocenę ogólną, co wymienny gracz, którego chcieliśmy dodać do SBC.
Jeżeli nie wiesz, jak zrobić konkretne wyzwanie, możesz się też posłużyć Futbinem. Tam gracze wstawiają gotowe rozwiązania, ale uważaj na nie i staraj się podpatrzeć tylko schemat – osoby handlujące na rynku czekają tylko na gotowe rozwiązania i masowo skupują zawodników, podpijając tym samym ich cenę (często nawet o 200 czy 300 procent)!
FUT Champions, czyli symulator „wylewów”
Liga Weekendowa to najważniejsze rozgrywki w FUT. Wziąć w niej udział możemy tylko od piątku do niedzieli, ale najpierw musimy uzbierać wspomnianych 1250 punktów, a następnie wygrać co najmniej 4 z 10 spotkań w kwalifikacjach. Dopiero wtedy będziemy mogli rozegrać 20 starć w FUT Champions. Warto się postarać, ponieważ nagrody za LW często pomagają nam bardzo mocno rozwinąć swój klub i zarobić wiele monet.
Trzeba się jednak przygotować na to, że gameplay podczas FUT Champions jest nieco inny. Bardzo często dochodzi do tzw. wylewów, czyli absurdalnych zachowań naszych zawodników. Nie ma na to konkretnego wytłumaczenia, ale trzeba do tego po prostu przywyknąć.
Specjalne wydarzenia
EA Sports przyzwyczaiło już nas do tego, że bardzo często przygotowuje wydarzenia w grze i warto je obserwować (wyskakują na głównym ekranie podczas ładowania gry). Z paczek można wtedy otrzymać specjalne wersje kart, które są o wiele droższe niż ich zwykłe zamienniki, a do tego często jeszcze EA Sports daje nam możliwość zrobienia dedykowanych wyzwań budowania składu.
Baw się grą
Tak, jak wspomniałem na wstępie, grając w FUT przede wszystkim baw się grą. Nie przejmuj się wynikami, szczególnie na początku. Podstawy handlu i regularne granie sprawią, że bardzo szybko będziesz mógł piąć się w rankingach, a jeżeli poświęcisz odpowiednio dużo czasu, za kilka miesięcy będziesz milionerem w FIFA.
FIFA to gra, która w wielu momentach bywa frustrująca, ale na koniec i tak każdy kupuje kolejną część.