Szybujące w górę ceny nowych smartfonów to temat na długą dyskusję i materiał na niekończące się narzekanie na brak zdrowego rozsądku producentów. Ci jednak doskonale wiedzą, co robią. Zobaczymy, czy Huawei zbije kokosy na modelach Mate 20 i Mate 20 Pro, których nieoficjalne ceny właśnie poznaliśmy.
Mate 20 i Mate 20 Pro to jedne z najważniejszych modeli Huawei tego roku. Zwłaszcza model Mate 20 Pro będzie stanowił swoisty pokaz siły tego producenta, gdyż spodziewamy się, że zaoferuje czytnik linii papilarnych w ekranie.
Warto przypomnieć, że poprzednik Mate 20 Pro kosztował „na start” 3499 złotych. Uważajcie jednak, ponieważ jeśli przymierzacie się do zakupu nowego topowego Huawei niedługo po premierze, to powinniście przygotować się na sporą dziurę w portfelu.
Huawei Mate 20 Pro ma kosztować w Polsce 4299 złotych
Takie informacje podaje serwis android.com.pl, bazując na danych pochodzących od jednego z polskich operatorów telefonii komórkowej – od Plusa. Co prawda należało spodziewać się wyższej ceny niż 3499 złotych w wypadku Mate’a 10 Pro, ale wydaje się, że skok o 700 zł z roku na rok w obrębie jednej linii urządzeń, to naprawdę dużo.
Wyższą cenę ma rzekomo usprawiedliwiać wspomniana wyżej technologia czytnika linii papilarnych wbudowanego w ekran, szerokokątny obiektyw wśród aparatów głównych oraz ładowarka indukcyjna dodawana do zestawu przedsprzedażowego. Jak by jednak nie patrzeć – grubo ponad 4000 złotych za smartfon to nowość w wypadku flagowej serii Mate Pro.
Huawei Mate 20 ma kosztować w Polsce 2999 złotych
Trochę inaczej podchodzimy do ceny Mate’a 20, którego spodziewamy się zobaczyć 16 października razem z Mate 20 Pro. Początkowe szacunki pozwalały osadzić ją na poziomie 3200 złotych. Okazuje się jednak, że nie będzie aż tak drogo i za gorzej wyposażoną wersję Mate’a 20 Pro, zapłacimy niemal 3 tysiące złotych.
Najwyraźniej Huawei poskąpi w tym wypadku jakichś gratisów, a i specyfikacja smartfona będzie odpowiednio gorsza – czytnik linii papilarnych wystąpi w formie znanej nam od lat, zaś ekran nie będzie charakteryzować się zaokrąglonymi krawędziami, jak w przypadku Mate 20 Pro.
Zaskoczeniem jest fakt, że Huawei Mate 20 w ogóle trafi do Polski – oczywiście o ile informacje ze źródła są poprawne. Mate 10 nie dotarł do naszego kraju w ubiegłym roku, ale najwyraźniej przez stosunkowo wysoką wycenę Mate’a 20 Pro, znalazło się miejsce na urządzenie kosztujące 1300 zł mniej.
Ciekawe zatem, czy do naszego kraju trafi Huawei Mate 20X – model, który okazał się wielką niespodzianką ostatnich dni.
https://www.tabletowo.pl/2018/09/28/smartfon-huawei-mate-20-mate-20-pro-nowe-informacje-funkcje-specyfikacja/
źródło: android.com.pl