Zanim 5G stanie się tak powszechne, jak 4G, miną długie lata. Operatorzy jednak już wkrótce przystąpią do aukcji częstotliwości, na jakich będą w przyszłości obsługiwać klientów w sieci nowej generacji. Ministerstwo Finansów szacuje, że zapłacą za nie nawet miliard złotych. Niewykluczone jednak, że kwota ta będzie dużo wyższa.
Wydaje mi się, że niewiele osób zdaje sobie sprawę, jak potężne kwoty operatorzy wydają na budowę, modernizację i utrzymanie swojej infrastruktury. Mowa tu o niewyobrażalnych dla przeciętnego klienta pieniądzach, które skądś trzeba wziąć. Nie jest to łatwe, bowiem na polskim rynku telekomunikacyjnym panuje ogromna konkurencja i telekomy ostro walczą ceną. Fakt, ostatnio mamy do czynienia z podwyżkami kwot abonamentów, ale wraz z nimi użytkownicy dostają lepsze warunki.
Do obsługi sieci 5G zarezerwowane są częstotliwości od 3,4 GHz do 3,8 GHz. Ostatnio dowiedzieliśmy się, że dostęp do nich w formie bloków zostanie rozdysponowany za pomocą aukcji (a nie przetargu). Według niektórych specjalistów z branży, wydłuży to cały proces, ale jednocześnie sprawi, że do kasy państwa dzięki temu może trafić więcej pieniędzy.
W przygotowanym projekcie ustawy budżetowej (opublikowanym przez Ministerstwo Finansów na stronie gov.pl) założono, że w 2020 roku z „rynku telekomunikacyjnego” pozyskanych zostanie 1,688 mld złotych. Jako że Urząd Komunikacji Elektronicznej zwykle zapewnia wpływy na poziomie 700-750 mln złotych rocznie, wydaje się bardzo prawdopodobne, że ten „ekstra” miliard będzie pochodził właśnie z aukcji częstotliwości do obsługi sieci 5G.
Trzeba jednak zauważyć, że założono tu najmniej optymistyczny scenariusz – w rzeczywistości operatorzy mogą zapłacić dużo więcej. Kwota może zależeć od tego, czy zlicytowany zostanie tylko zakres 3,6-3,8 GHz, czy od razu cały, tj. 3,4-3,8 GHz. Jak przywołuje serwis Telko.in, analitycy domu maklerskiego Ipopema oszacowali wartość pasma 3,6-3,8 GHz na 5,6 mld złotych.
Inwestycje w sieć 5G w Polsce sięgną 20 miliardów złotych
Sieć 5G w Polsce: inwestycje sięgną 20 miliardów złotych, ale operatorzy zarobią na nich niewiele
Źródło: Ministerstwo Finansów przez Telko.in
