Ministerstwo Cyfryzacji (źródło: MC)

Polska atakowana przez cyberprzestępców. Rząd opracowuje plan, żeby… opracować plan

Polska coraz częściej jest atakowana przez cyberprzestępców. I nie chodzi o jakieś losowe incydenty, wywoływane przez jednostki stosujące phishing czy żądające okupów po kradzieży danych. To oczywiście też, ale w grę wchodzi prawdziwy cyberterroryzm.

Cyfrowa Polska zagrożona

Jak wskazuje rządowy portal gov.pl, Polska jest coraz częściej celem zorganizowanych cyberataków. Dotyczy to przede wszystkim cyberuderzeń, których celem jest kradzież danych i wymuszenia. Ich ofiarami są najczęściej zwykli obywatele. Ostatnimi czasy zarysowuje się jednak nawet bardziej groźny „trend przestępczy”: cyberterroryzm. Tego typu ataki są kierowane w stronę instytucji publicznych, co ma zdestabilizować lub osłabić dane państwo.

Skoro zakres działań i stopień zorganizowania grup cyberprzestępczych (działających na zlecenie obcych państw, czy też nie) się cały czas zmienia, Polska potrzebuje skutecznych narzędzi do walki z cyberatakami, a nawet do zapobiegania im. Właśnie one były przedmiotem rozmów Ministerstwa Cyfryzacji oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Międzyresortowa grupa robocza Ministerstwa Cyfryzacji i MSWiA

Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski podczas konferencji prasowej poświęconej cyberbezpieczeństwu zapowiedział, że uruchamia się prace związane z opracowaniem nowego frontu działań w kwestii cyberzagrożeń. Powołany zostanie międzyrestortowy zespół, który dokona przeglądu aktualnych przepisów i zaproponuje ich modyfikację, by skuteczniej identyfikować i eliminować potencjalne ataki.

Polska - Krzysztof Gawkowski (Ministerstwo Cyfryzacji) i Tomasz Siemoniak (MSWiA)
Krzysztof Gawkowski (Ministerstwo Cyfryzacji) i Tomasz Siemoniak (MSWiA) (źródło: gov.pl)

Obecnie działające służby monitorują nieustannie stan cyberzabezpieczeń państwa, ale do ataków dochodzi cały czas i są coraz poważniejsze. Jak wskazał minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak, w takiej sytuacji przepisy muszą być dostosowane do obecnej sytuacji i nowych zagrożeń, z jakimi mamy dziś do czynienia oraz nowych mechanizmów i technologii wykorzystywanych przez przestępców. Służby reagujące na cyberataki nie mogą przecież pozostawać z tyłu za cyberterrorystami.