Elektryczny i atrakcyjny Polestar 2 to z pewnością ważny samochód dla Volvo. Niewykluczone, że właśnie to spowodowało, że został wybrany jako baza do stworzenia limitowanego modelu nazwanego „Bestia”.
Pierwszy elektryk z Androidem
Przed chwilą wspomniałem, że bohater tego tekstu jest ważnym autem dla Volvo. Po pierwsze został w nim zastosowany napęd elektryczny, a należy mieć na uwadze, że firma w niedalekiej przyszłości zamierza całkowicie zrezygnować z silników spalinowych. Po drugie to pierwszy samochód Szwedów z systemem infotainment Android Automotive, który docelowo ma trafić na pokład wszystkich modeli.
Zadebiutował on w naprawdę mocarnej wersji. Polestar 2 już od samego początku sprzedawany jest z dwoma silnikami elektrycznymi, które generują łącznie 408 KM, przenoszonych na wszystkie koła. Pozwala to mu rozpędzić się od 0 do 100 km/h w czasie poniżej 5 sekund.
Jak najbardziej możemy mówić, że mamy do czynienia z samochodem oferującym sportowe doświadczenie z prowadzenia. Najwidoczniej to jednak nie wystarczyło producentowi, który wprowadzi jeszcze mocniejszy wariant.
Polestar 2 w limitowanym wydaniu „Bestia”
Podczas wydarzenia Goodwood Festival of Speed w 2021 roku Volvo zaprezentowało specjalną edycję modelu Polestar 2, która została nazwana „Bestią”. Wówczas mieliśmy do czynienia z jednorazowym produktem i nie było wiadomo, czy zostanie wprowadzony do sprzedaży.
Najwidoczniej projekt „Bestii” na tyle spodobał się firmie, że podjęto decyzję o rozpoczęciu produkcji. Specjalna wersja, oznaczona jako BST edition 270, będzie jednak limitowana i trafi w ręce nielicznej grupy klientów. Ma bowiem zostać wyprodukowana w liczbie 270 sztuk, które pojawią się na najważniejszych rynkach – amerykańskim, europejskim i chińskim.
Polestar 2 BST edition 270 otrzymał dodatkowy zastrzyk mocy. Dwa silniki elektryczne generują teraz 476 KM, prześwit obniżono o 25 mm, a cała bryła została poszerzona o 10 mm. Ma to zapewnić nie tylko bardziej sportowy wygląd, ale również lepsze właściwości jezdne.
Specjalna edycja została jeszcze wyposażona w 21-calowe koła z oponami 275/30R21 Pirelli PZero Rosso, a także standardowe 4-tłoczkowe hamulce Brembo. Ponadto zastosowano specjalnie opracowane amortyzatory Öhlins. Jeśli to nie wystarczy, aby się wyróżnić, to klienci będą mogli dopłacić 1000 dolarów za matowy czarny pasek wyścigowy pośrodku.
Produkcja Polestar 2 BST ma rozpocząć się w połowie 2022 roku, a pierwsze egzemplarze trafią do klientów w czwartym kwartale br. Cenę bazową ustalono na 75,5 tysięcy dolarów (równowartość ~325 tysięcy złotych).