Polar Unite to pewna nowość w portfolio tego producenta pulsometrów i zegarków. To dlatego, że większość smartwatchy Polara to rozbudowane urządzenia, z wieloma funkcjami przydatnymi dla profesjonalistów. A co firma oferuje każualom? Model Unite.
Polar Unite to zegarek fitness do codziennego użytku
Nowy Polar Unite nie zalicza się do grona smartwatchy, które mierzą promieniowanie UV, kalkulują BMI, zaparzają kawę i obierają ziemniaki. Mnóstwa różnorakich funkcji możemy spodziewać się po droższych zegarkach Polara. Unite, choć nie aż tak zaawansowany, wciąż będzie dobrym towarzyszem dla aktywnego użytkownika.
Producent zastosował w zegarku raczej prosty interfejs wzbogacony o animowane instrukcje dotyczące ćwiczeń czy innych aktywności. Oczywiście nie brakuje w nim standardowych czujników, monitorujących przebyty dystans, tętno, spalane kalorie czy sen. GPS nie jest elementem wyposażenia – smartwatch musi polegać na module w sparowanym smartfonie.
Zegarek waży 32 gramy, a jego bateria ma wystarczać na 4 dni przy całodobowym pomiarze tętna lub 50 godzin w trybie treningu i z włączonym połączeniem ze smartfonem udostępniającym dane GPS.
Wszystko za ruch
Sporo uwagi poświęcono funkcjom fitness. Jedną z nich jest FitSpark, która dostarcza każdego dnia wskazówki treningowe dopasowane do naszego stylu ćwiczeń, biorąc pod uwagę nasz sen, regenerację, poziom kondycji i historię treningów.
Po każdym treningu Polar Unite natychmiast udostępnia takie dane, jak: czas spędzony w poszczególnych strefach tętna, liczbę spalonych kalorii oraz obciążenie treningowe układu sercowo-naczyniowego, co ułatwia monitorowanie postępów.
W Polsce Polar Unite kosztuje 699 zł. Znajdziemy go z silikonowymi paskami w kolorach czarnym, białym, różowym i niebieskim. Kolejne paski będzie można dokupić za 109 zł.