Mało kto mógł przewidzieć, że Pokémon GO będzie w stanie przetrwać ostatni rok. Ponieważ jest to gra, jak by nie było, bazująca na pewnej formie aktywności fizycznej, wydawało się, że czeka ją zapaść podczas ostatnich miesięcy, które spędziliśmy głównie w domu. Tak się jednak nie stało. Mało tego – ta mobilna produkcja pobiła kolejny rekord przychodów.
Sukces kieszonkowych potworów
Gra, w której człowiek spędza godziny na spacerowaniu po mieście i wyłapywaniu wirtualnych stworków okazał się materiałem na hit. Wystarczyło, by tymi stworkami były uwielbiane przez całe pokolenia Pokémony. Po początkowym, ogromnym szale na Pokémon GO, popularność tej gry nieco spadła, ale wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie. Mimo ograniczeń związanych z panującą na świecie sytuacją, nadal miliony osób zabiera ze sobą smartfon na piesze wycieczki, by spotykać kolejne gatunki Pokémonów, brać udział w wirtualnych wydarzeniach i współpracować, a czasem i walczyć z innymi graczami. Przekłada się to bezpośrednio na przychody Niantic, które stworzyło ten mobilny tytuł.
Zgodnie z raportem Sensor Tower, gra Pokémon GO przekroczyła przez 5 lat swojego istnienia próg 5 miliardów dolarów przychodu. Od czasu premiery w 2016 roku wciąż gromadzi pieniądze, z czego 1,9 miliarda dolarów udało się uzyskać od użytkowników z samych Stanów Zjednoczonych. Na grę wydają środki zarówno użytkownicy Androida, jak i iOS, w proporcjach odpowiednio 52,8% oraz 47,2%.
Jeśli wydaje nam się, że przychody pochodzą głównie z początków istnienia Pokémon GO, to ciekawostką będzie fakt, że wyłącznie w pierwszej połowie 2021 roku grze udało się uzyskać przychód w wysokości aż 642 milionów dolarów, co jest wzrostem aż o 34$ względem tego samego okresu w ubiegłym roku. Najwyraźniej więc graczy nie zniechęca fakt, że w ostatnich miesiącach niektórzy z nich musieli przerzucić się na bardziej stacjonarny tryb pracy i życia. Do tej pory Pokémon GO zostało w sumie pobrane ponad 632 mln razy. Ciekawe, jak z tym gigantem będzie walczył nowy The Witcher: Monster Slayer.
Niantic wciąż zachęca do zabawy
Pokémon GO obchodzi w tym roku piątą rocznicę powstania. Przez ostatnie lata Nintic wzorowo opiekowało się swoim najważniejszym produktem, co rusz dodając nowe funkcje i tryby. Aby upamiętnić te pięć lat wspólnej zabawy, podczas spacerów można teraz upolować latającego na balonach Pikachu oraz kilka innych specjalnych Pokémonów – na dołączenie do naszego Pokédexa czekają także Darumaka, Chespin, Fennekin i Froakie.
Ponadto, w pobliżu Pokéstopów można spotkać także inne gatunki stworków, wśród których znajduje się Bulbasaur, Charmander, Squirtle, Chikorita, Cyndaquil, Totodile, Treecko, Torchic, Mudkip, Turtwig, Chimchar, Piplup, Snivy, Tepig i Oshawott. Dodatkowo, w grze pojawią się nowe wyzwania, naklejki, przedmioty oraz kompletnie przebudowana mechanika nieba. To co, czas ponownie zainstalować Pokémon GO!