Ray tracing w procesorach mobilnych to żadna nowość, ale jak dotąd programiści bardzo niechętnie sięgali po możliwości oferowane przez topowe układy. OPPO pokazuje, jak wiele mogą zyskać na tym zarówno twórcy, jak i gracze.
OPPO i ray tracing na smartfonach
Co ciekawe, OPPO już od dłuższego czasu chwali się swojej społeczności, że chce korzystać z technologii śledzenia promieni wszędzie tam, gdzie się tylko da. Jak dotąd, największe pole do popisu firma miała jedynie w zakresie… działania interfejsu smartfonów. Tak, pierwszym elementem korzystającym z ray tracingu w nakładce Color OS została tapeta na pulpit.
Początki były więc skromne, ale nie oznacza to, że firma chce na tym poprzestać. Przy okazji konferencji Snapdragon Summit 2022, na której Qualcomm zaprezentował nowy flagowy procesor, obsługujący ray tracing, OPPO pochwaliło się, co takiego udało się osiągnąć w temacie przez ostatnie miesiące.
Rozwiązanie Chińczyków wykorzystuje zmodyfikowaną wersję opatentowanego pakietu PhysRay SDK, który umożliwia zastosowanie technologii RT w złożonych scenach gier na dużą skalę.
Mobilny ray tracing w akcji
Firma postanowiła zaprezentować, jak sprawdza się to rozwiązanie za pomocą strzelanki FPS o nazwie Camp Guard. Lokacje wykorzystywane w pokazie miały ponad 2000 modeli fizycznych, 800000 polygonów i blisko 100 użytych tekstur.
Interaktywne demo przedstawia ulepszone odbicia, cienie i grę świateł, które mają reagować na ruch postaci w grze oraz kąt ułożenia kamery. OPPO twierdzi, że zachowując wysoką szczegółowość tych detali, smartfony ze Snapdragonem 8 Gen 2 będą mogły utrzymać rozdzielczość 720p przy 60 kl./s. A to wszystko bez throttlingu, przynajmniej przez pół godziny gry.
Komunikat prasowy wspomina o bliskiej współpracy z Qualcommem, dzięki czemu udało się zoptymalizować sterowniki PhysRay Engine 2.0, aby nowy Snapdragon 8 Gen 2 mógł płynnie renderować różne efekty i tekstury ray tracingu. Rozwiązanie OPPO obsługuje również technologię Variable Rate Shading (VRS) firmy Qualcomm, która gwarantuje, że PhysRay Engine 2.0 nie będzie też pożerać zbyt dużych ilości energii z baterii. Co do tego ostatniego nie bylibyśmy pewni, skoro niezakłócone przegrzewaniem sesje mają tylko półgodzinną gwarancję ;)
Do wspólnych prac nad ray tracingiem od strony sprzętowej i software’owej zaproszono także OnePlusa. Jesteśmy ciekawi, jak dalej potoczą się wypadki!
Narzędzia udostępnione deweloperom
W tym momencie sprzętowe opcje ray tracingu dostępne są tylko dla topowych smartfonów Qualcomma, MediaTeka i Samsunga. Minie jeszcze sporo czasu, aż się upowszechnią – wszak flagowe smartfony to tylko część sprzedawanych na świecie smartfonów z Androidem.
Dużo zależy też od samych deweloperów. Praca nad RT to dodatkowy czas i zasoby podczas procesu tworzenia gier, więc twórcy musieliby widzieć wymierne korzyści, by się tym zajmować dla – powiedzmy sobie szczerze – garstki użytkowników, którzy mieliby na tym skorzystać.
Przynajmniej deweloperzy mogą bez przeszkód pracować z PhysRay Enginge opracowanym przez OPPO i wdrażać tę technologię w swoich tytułach. Choć więc prezentacja Chińczyków robi wrażenie, to wydaje się, że jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie, zanim zagramy mobilnie w grę, która wykorzysta w pełni możliwości ray tracingu.