Już od kilku lat serwisy VOD w naszym kraju zyskują coraz większą popularność, zdobywając nowych subskrybentów. To z kolei przekłada się na coraz większe wpływy z tzw. „podatku od VOD”, który w ostatnim kwartale osiągnął kwotę, która robi wrażenie.
Wpływy z „podatku od VOD” stopniowo rosną
Pod pojęciem „podatku od VOD” kryje się opłata od audiowizualnych usług medialnych na żądanie w Internecie. To prawo, które weszło w życie w 2020 roku w ramach tzw. tarczy antykryzysowej 3.0. Przychód z tej opłaty jest przekazywany do Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, właściciele platform streamingowych, takich jak Netflix, Disney+, czy Amazon Prime Video muszą odprowadzać 1,5% swoich przychodów na rzecz PISF. Kwota jest zależna od przychodów platformy, które generowane są z reklam lub subskrypcji. Do uiszczania takiej opłaty zobowiązane są wszystkie serwisy, których liczba klientów przekracza 1% osób korzystających z szerokopasmowego Internetu w Polsce, czyli około 77 tysięcy użytkowników.
W lutym tego roku informowaliśmy Was o tym, jaka jest wartość kwoty, jaka w zeszłym roku wpłynęła na konto Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Trzeba przyznać, że ta suma robiła wrażenie, ponieważ było to dokładnie 32768674,54 złotych, czyli krótko mówiąc ponad 32,7 mln złotych.
Pierwszy kwartał tego roku to rekordowa kwota
Od wejścia w życie „podatku od VOD” serwisy streamingowe działające w naszym kraju zapłaciły już ponad 65 mln złotych na rzecz PISF. Warto przypomnieć, jak te opłaty zmieniają się na przestrzeni czasu. Jeszcze w sierpniu 2022 roku przekazywaliśmy, że wpływy z jego tytułu za drugi kwartał zeszłego roku wyniosły ponad 7,65 mln złotych. Z kolei za ostatni kwartał 2022 roku było to już 8,6 mln złotych.
Ta kwota jeszcze bardziej zwiększyła się w pierwszym kwartale 2023 roku. Aleksandra Świerczewska, rzeczniczka Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, przekazała portalowi Wirtualne Media, że łączna kwota wpłat od serwisów streamingowych wyniosła 9457586,10 złotych tj. ponad 9,45 mln złotych, czyli około 851 tysięcy złotych więcej niż w poprzednim kwartale.