Play i Orange pod koniec lipca 2017 roku podpisały aneks, na mocy którego od 2018 roku klienci tego pierwszego mieli mieć możliwość korzystania z łączności LTE w zasięgu tego drugiego (chodzi o roaming krajowy). Tymczasem Fioletowy zrobił wszystkim niespodziankę i udostępnił tę opcję już teraz, jeszcze przed końcem 2017 roku.
Od co najmniej kilku dni klienci Play otrzymują wiadomości, w których operator informuje ich, że włączył płynne przełączanie się pomiędzy sieciami. Wiele osób mogło się zastanawiać, co to oznacza. Teraz mamy już odpowiedź. Od teraz użytkownicy oferty Fioletowego mogą korzystać z łączności LTE w zasięgu Orange. Dla porównania, do tej pory mieli do dyspozycji jedynie standardy 2G i 3G.
Warto też odnotować, że w dzisiejszym vlogu Rzecznik Play zadał pracownikowi działu technicznego pytanie, czy jest jakakolwiek różnica pomiędzy prędkością 3 Mbit/s w łączności 3G i 3 Mbit/s w transmisji LTE (3 Mbit/s to górny limit, nie da się śmigać szybciej). Jak się okazuje – chociaż mogłoby się wydawać coś zupełnie innego – jest. Ta ostatnia jest bowiem o wiele bardziej zaawansowana i zapewnia znacznie wyższy komfort korzystania z sieci.
Klienci Play oczywiście nadal będą mieli dostęp do zasięgu Plusa i T-Mobile, aczkolwiek w ich przypadku cały czas pozostaje aktualne ograniczenie do standardów 2G i 3G. LTE dostępne jest jedynie w roamingu krajowym w zasięgu Orange. Rzecznik Play nie omieszkał jednak zaapelować do użytkowników, aby korzystali oni z zasięgu własnego sieci, ponieważ jest on stale polepszany, dzięki budowie kolejnych nadajników (ten kwartał – jak to określił Marcin Gruszka – był pod tym względem bardzo, bardzo, bardzo dobry).
Polecamy również:
https://www.tabletowo.pl/2017/10/06/play-wynajecie-miejsca-na-nadajnik-maszt/
Źródło: Blog Play
