Mijający tydzień to dla PKO Banku Polskiego okres dobrych wiadomości. Mimo niepewnej sytuacji udało się zakończyć pierwszy kwartał 2020 roku z ponad 500 milionami złotych zysku. Poinformowano również, że już w tym kwartale uda się uruchomić autorską platformę sprzedaży samochodów.
E-commerce to przyszłość handlu, samochodowego również?
Stan epidemii i ograniczone możliwości dokonywania zakupów w sklepach stacjonarnych przyczyniły się do popularyzacji i rozwoju sprzedaży przez internet. Spędzając wiele czasu w domu nauczyliśmy się chętniej sięgać po zakupy niewymagające naszej fizycznej obecności w sklepach stacjonarnych. W praktyce oznacza to konieczność przystosowania się sprzedających do nowej rzeczywistości i udostępnienia klientom narzędzi do zakupów przez internet. Wygląda na to, że w przypadku branży motoryzacyjnej może być podobnie.
PKO Bank Polski już od kilku lat podkreśla, że chce być liczącym się graczem w sprzedaży e-commerce, oferując produkty bankowe, leasingowe i ubezpieczeniowe dostępne bez konieczności wizyty w placówkach. Teraz, w ten sam sposób chce sprzedawać samochody.
Samochód, finansowanie i ubezpieczenie w jednym miejscu
Kluczem do sukcesu platformy, której uruchomienie planuje PKO BP jest maksymalne uproszczenie formalności po stronie klienta. Odwiedzający platformę sprzedaży samochodów będzie mógł wybierać zarówno z oferty samochodów używanych (pojazdy poleasingowe z oferty PKO Leasing) oraz nowych, które pojawią się dzięki współpracy z dealerami.
Dla wybranego samochodu zaoferowana zostanie szeroka oferta usług finansowych z oferty PKO BP i PKO Leasing (pożyczka, kredyt, leasing, wynajem długoterminowy) a także produkty ubezpieczeniowe dostarczane przez PKO Ubezpieczenia.
Całość dostępna będzie z poziomu serwisu transakcyjnego iPKO oraz aplikacji do bankowości mobilnej – IKO.
To dopiero pierwszy krok
Platforma sprzedaży samochodów to dla PKO Banku Polskiego pierwszy tak duży krok w kierunku sprzedaży towarów przez internet. Z tego powodu jest to swego rodzaju eksperyment – jeśli pomysł ze sprzedażą samochodów sprawdzi się, bank będzie mógł konsekwentnie rozszerzać swoją ofertę, na przykład o usługi edukacyjne.
W perspektywie wprowadzanych nowości szczególnie ciekawie prezentuje się rozwój aplikacji IKO. Dzięki platformie sprzedaży samochodów dostępnej w aplikacji klient będzie mógł wybrać, czy chce kupić bilet na komunikację miejską, czy lepszym rozwiązaniem będzie własny pojazd ;).
Źródło: Cashless