Na początku roku ORLEN zapowiedział, że ma w planach uruchomienie sieci punktów ładowania samochodów elektrycznych. Te rzecz jasna miały być umieszczone na stacjach paliw tej marki. Pierwszy z nich właśnie ruszył, a ulokowano go w Siewierzu, przy trasie Katowice-Warszawa.
Punkt w Siewierzu, w którym kierowcy samochodów elektrycznych mogą naładować akumulatory swoich aut, jest pierwszym z wielu, które ORLEN ma zamiar uruchomić. Do końca 2019 roku w sumie ma ich być już 50, w tym 20 w pierwszym kwartale. Docelowo inwestycja ma zaowocować utworzeniem sieci 150 stacji ładowania. Kilka pojawi się jeszcze w tym roku.
Stacja na Śląsku, tak jak kolejne które zostaną oddane do użytku w przyszłości, oferuje dwa typy złącz do ładowania prądem stałym – CHAdeMo i CCS oraz jedno służące do ładowania prądem zmiennym Typ 2. Stacje będą wyposażone w ładowarki o mocy 50, 100 i 150 kW, za pomocą których będzie można napełniać akumulatory zarówno samochodów z napędem elektrycznym, jak i hybrydowym.
W pierwszym etapie projektu kierowcy mają mieć możliwość korzystania ze stacji bezpłatnie. ORLEN nie poinformował, do kiedy taki stan rzeczy będzie się utrzymywał.
Na powyższej mapie możecie zobaczyć, gdzie jeszcze ORLEN ma zamiar w najbliższym czasie uruchomić swoje stacje ładowania samochodów elektrycznych, razem z oznaczeniem czy tyczy się to miasta, czy trasy. Pełna listę, razem z dokładnymi adresami znajdziecie tutaj.
Jak widać, w większości punkty te zlokalizowane będą w południowej części Polski. Zapewne kolejne tereny zostaną „zapełnione”, mniej lub bardziej, w przyszłości. Na uwadze trzeba mieć jednak, że na trasie Warszawa – Trójmiasto swoją sieć ustawił już LOTOS – tzw. niebieski szlak. Dzięki temu trasę można pokonać „elektrykiem” bez obaw o niedobór mocy.
Źródło: ORLEN