To musiało wreszcie nadejść. Google zdecydowało się na rozpoczęcie procesu zakończenia wsparcia dla pierwszej generacji Chromecasta. Trzeba przyznać, że użytkownicy mimo wszystko nie mają powodów do narzekania – urządzenie było długo aktualizowane.
Chromecast ma już 6 lat
Pierwsza generacja Chromecasta została pokazana w 2013 roku. Google wówczas przedstawił niewielkie urządzenie, które po podłączeniu przez złącze HDMI znacząco zwiększało możliwości nawet starszego telewizora. Użytkownik zyskiwał m.in. możliwość przesyłania obrazu ze smartfona czy laptopa, a więc wygodny dostęp do takich usług, jak chociażby YouTube.
Od premiery pierwszego Chromecasta, który znalazł wielu zadowolonych użytkowników, doczekaliśmy się już kilku jego nowszych wydań. Firma Google wprowadziła Chromecasta Ultra z obsługą 4K, a także dwa odświeżenia sprzętowe w 2015 i następnie w 2018 roku. Ponadto, na rynek trafił jeszcze Chromecast Audio, który skupiał się wyłącznie na bezprzewodowym przesyłaniu audio.
Nadchodzi koniec wsparcia dla pierwszego Chromecasta
Serwis 9to5Mac zwraca uwagę na stronę pomocy Google, w której podane są aktualne wersje oprogramowania dla urządzeń z linii Chromecast. Wszystkie modele mają już firmware 1.40.156414, z kolei pierwsza generacja Chromecasta pozostała ze starszą wersją 1.36.157768. Ponadto, nie znalazła się ona na liście testowego wydania 1.42.168007.
Brak aktualizacji potwierdza, że urządzenie zostało już skreślone z listy oficjalnie wspieranych. Oznacza to, że nie otrzyma ono już większych aktualizacji oprogramowania. Mimo tego, Google najpewniej wciąż będzie wydawać łatki bezpieczeństwa, przynajmniej jeszcze przez jakiś czas.
Nic nie wskazuje, aby korzystanie z pierwszego Chromecasta nagle stało się niemożliwe. Google, mimo wstrzymania większych aktualizacji, nie wydało żadnej informacji, że urządzenie niebawem przestanie działać.
Pierwsza generacja Chromecasta wciąż zapewnia dostęp do najważniejszych funkcji, ale powoli warto zacząć zastanawiać się nad poszukaniem innego urządzenia. Niewykluczone, że najlepszym wyborem okaże się po prostu nowsza wersja Chromecasta, która nie tylko nadal będzie otrzymywać większe aktualizacje, ale także zapewni dostęp do chociażby obrazu w wyższej rozdzielczości.
źródło: 9to5Google