Niepozorny, poniedziałkowy poranek, a tu taki news! Jak wynika z informacji gazety Puls Biznesu, Amazon zamierza wreszcie wkroczyć do Polski. Ze wstępnych informacji w tej sprawie wynika, że w 2014 roku amerykański koncern ma wybudować trzy centra logistyczne w Polsce (w okolicach Wrocławia i Poznania) oraz dwa w Czechach, do których chce przenieść dystrybucję urządzeń z centrum znajdującego się w Niemczech. To dla nas bardzo dobra wiadomość, która świetnie rokuje na przyszłość.
Polska zawsze była traktowana przez Amazon i inne amerykańskie firmy jako kraj trzeciego świata. Urządzenia oferowane przez sklep internetowy zawsze dostępne były z wysyłką do naszego kraju po kilku, a czasem nawet po kilkunastu tygodniach od premiery. Tym bardziej cieszy fakt, że już niebawem sytuacja ta powinna ulec znacznej zmianie. Postawienie centr logistycznych w Polsce z pewnością ułatwi dystrybucję urządzeń do klientów z naszego kraju. Bo trudno uwierzyć w to, by mając takowe pod nosem nie wprowadzić lepszej oferty dla Polaków.
Ale oprócz prawdopodobnej poprawy dostępności oferowanych przez Amazon produktów i usług, na co – nie ukrywam – bardzo liczę (np. Kindle Paperwhite zaraz po premierze zamawiałam przez znajomego w Barcelonie…), będzie to miało aspekt społeczny. Inwestycja Amazonu ma stworzyć sześć tysięcy stałych miejsc pracy. Dodatkowo w okresie przedświątecznym pracę ma znaleźć do dziewięciu tysięcy kolejnych pracowników.
Niestety, aktualnie nie mamy więcej informacji na temat inwestycji Amazonu w Polsce. Póki co, jak dowiadujemy się z Pulsu Biznesu, spółka podjęła decyzję w tej sprawie w zeszłym tygodniu. Czekamy na oficjalne wieści od Amazonu. Przede wszystkim o tym, kiedy faktycznie zamierza rozszerzyć swoją działalność usługową i produktową (w większym stopniu, niż obecnie) o region Polski. I czy faktycznie inwestycje w Polsce mogą być równoznaczne o rozszerzenie działalności o rynek polski.