Nieodłącznym elementem parkowania w wielu miastach jest poszukiwanie parkomatu tudzież osoby odpowiedzialnej za pobieranie odpowiedniej opłaty. Z pomocą przychodzą aplikacje mobilne, dzięki którym nie tylko całą procedurę można przeprowadzić przy użyciu smartfona, ale przy okazji nie trzeba z góry przewidywać, ile czasu spędzimy w danym miejscu. Wraz z początkiem nowego roku, w Krakowie bezużyteczne staną się SkyCash i moBiLET, choć na szczęście znajdą swoich zastępców.
Przyznam szczerze, że sam jestem ogromnym zwolennikiem tak zwanych płatności zdalnych – nie ze względu na to, że znalezienie parkomatu jest niezwykle uciążliwe, ale dlatego, że dzięki temu nie muszę z góry zakładać potrzebnego mi czasu, ponieważ aplikacja na bieżąco ustala i pobiera opłatę stosowną do czasu parkowania. Wygląda na to, że podobne zdanie mają mieszkańcy Krakowa – w samym trzecim kwartale kończącego się roku za pomocą smartfonów wniesiono opłaty parkingowe w wysokości około 2,6 miliona złotych. Dużo? Bardzo, zwłaszcza, jeśli znajdziemy punkt odniesienia – w dziesięciu największych miastach w Polsce mieszkańcy wydają na bilety parkingowe łącznie tylko cztery razy tyle.
Krakowska strefa parkowania w ujęciu mobilnym
Krakowska strefa płatnego parkowania jest drugą co do wielkości w Polsce i przyznać trzeba, że na rynku płatności zdalnych ma mocną pozycję. Dotychczas prym wiódł SkyCash (2,1 miliona złotych) wymiennie z plasująca się znacznie dalej aplikacją moBiLET (0,4 miliona złotych). Do dyspozycji osób parkujących w Krakowie oddano jeszcze operatorów ePark, mPay oraz Pango, którzy razem odpowiadali za niecałe 2% mobilnych opłat parkingowych.
Krakowską strefą parkowania zarządza spółka Miejska Infrastruktura, która w piątek poinformowała na swojej stronie internetowej, że w przetargu przyjęto oferty ePark, mPay i Pango, jakoby pomijając dwóch największych graczy. Próba zlikwidowania duopolu? Niekoniecznie, bo jak donosi to samo źródło – oferta moBiLET-u została zwyczajnie uznana za zbyt drogą, podczas gdy SkyCash złożył swoją po terminie.
Choć SkyCash idzie w odstawkę, to za parking nadal będzie można zapłacić smartfonem
Co to oznacza? Nowy Rok jest wyłączony z opłat parkingowych, a więc od 2 stycznia 2020 roku za parking w Krakowie zapłacić będzie można przy pomocy aplikacji mPay, Pango i ePark. SkyCash oraz moBiLET, najwięksi polscy gracze płatności zdalnych, będą musieli pójść w odstawkę i zadowolić się innymi usługami.
Co ciekawe, duże zmiany szykują się także w mobilnych płatnościach w obrębie Warszawy. Co prawda pewne decyzje już zapadły, ale konkurencja zdążyła złożyć odwołanie od przetargu, więc sprawa cały czas wisi w powietrzu. Pozostańmy zatem chwilowo przy Krakowie, a o tym co zarządzi Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie poinformujemy Was wraz ze spłynięciem do internetu oficjalnych informacji na ten temat.
źródło: Cashless
