Niebezpieczeństwo czai się na każdym kroku. Przestępcy wykorzystają każdą okazję, żeby podstępnie wzbogacić się czyimś kosztem. Tak, jak w tym przypadku – tego typu oszustwo jest bardzo brzemienne w skutkach, jego ofiary mogą stracić dużo pieniędzy.
Uważaj na takie oszustwo. Możesz stracić dużo pieniędzy
Policja nieustannie ma pełne ręce roboty. Powszechny, łatwy i tani dostęp do internetu sprzyja wszelkim rodzajom oszustw. Przestępcy wymyślają przeróżne, czasami bardzo proste, ale jednocześnie niezwykle skuteczne metody na oszukanie ludzi i wzbogacenie się ich kosztem. Na to oszustwo trzeba bardzo uważać.
Policjanci z Wydziały do Walki z Przestępczością Gospodarczą w Częstochowie zatrzymali 20-letniego mieszkańca województwa dolnośląskiego, który wspólnie z zatrzymanym już w sierpniu tego roku 18-letnim kompanem z województwa wielkopolskiego oszukał ponad 350 osób z całej Polski.
Oszustwo polegało na zamieszczaniu w internecie fikcyjnych ofert o pracę. Mężczyźni wyłudzali od osób, które się zgłosiły, pełne dane osobowe, a następnie – rzekomo w celu weryfikacji zgłoszenia – prosili o przelew na wskazane przez siebie konto bankowe 1 złotówki.
Wydawać by się mogło, że złotówka to niewielka kwota. Niestety, w tym przypadku przestępcy, mając komplet danych, wnioskowali o kredyt w banku na dane swoich ofiar, a przelana przez nich złotówka uruchamiała procedurę przyznania kredytu. To standardowa procedura podczas wnioskowania o kredyt przez internet – banki proszą o przelew symbolicznej kwoty (najczęściej właśnie złotówki) w celu weryfikacji danych wnioskodawcy.
Warto to wiedzieć, ponieważ żaden wiarygodny pracodawca nigdy nie poprosi o jakikolwiek przelew weryfikacyjny. Dwójka oszustów w zaledwie czterech miesięcy oszukała kilkaset osób – aż 29 nieświadomie zakupiło na raty drogi sprzęt elektroniczny w sklepie internetowym, który trafiał do przestępców. Ci następnie sprzedawali go w znacznie niższych cenach na portalach internetowych.
Aby uchronić się przed takim oszustwem, należy zachować szczególną ostrożność przy podawaniu swoich danych osobowych – czasami lepiej z tego zrezygnować, jeśli nie ma się pewności, do kogo one trafią. W przypadku aplikowania o pracę, za każdym razem dobrze zweryfikować potencjalnego pracodawcę i upewnić się, że faktycznie poszukuje on pracowników, choćby telefonicznie.
Ponadto warto wykupić też Alerty BIK, które kosztują zaledwie 24 złote za rok, a zapewniają również możliwość włączenia „zastrzeżenia kredytowego” – dzięki temu nikt nie weźmie żadnego kredytu na Wasze dane (pod warunkiem, że instytucja kredytowa sprawdza BIK).