Chociaż koniunktura nie sprzyja, nie przeszkadza to chińskim producentom zwiększać sprzedaży ich smartfonów. Oppo, Vivo i Gionee stale umacniają swoją pozycję na rynku, a notowanych przez nich wzrostów mógłby pozazdrościć im niejeden konkurent.
Przez cały 2015 rok Oppo udało się sprzedać ponad 50 milionów smartfonów. Jest to aż o 67% więcej niż jeszcze rok wcześniej. Dzięki temu marka zajmuje ósme miejsce w TOP 10 największych producentów na świecie z udziałami, wynoszącymi 3,8%. Zaraz za nią, na dziewiątej pozycji, znalazło się Vivo z niewiele gorszym wynikiem – 3,3%.
Sino Market Research obliczyło, że tylko w lutym 2016 roku w samych Chinach sprzedano 33,57 milionów smartfonów. Mimo że jest to wynik o 3,4% słabszy niż w analogicznym okresie rok wcześniej, to zarówno Oppo, jak i Vivo oraz Gionee znacznie zwiększyły sprzedaż swoich urządzeń.
Pierwszy z nich dostarczył ich do rąk klientów 4,554 miliony, drugi 4,44 miliony, natomiast trzeci 1,67 miliona. Dla porównania, w analogicznym okresie rok wcześniej było to – odpowiednio – zaledwie 524, 610 i 160 tysięcy egzemplarzy smartfonów. Widać więc, jak bardzo całej trójce udało się wzmocnić swoją pozycję na rynku.
Marka/ Sprzedaż w milionach egzemplarzy |
Luty 2016 | Luty 2015 |
Oppo | 4,554 | 0,524 |
Vivo | 4,44 | 0,610 |
Gionee | 1,67 | 0,160 |
Mógł się do tego przyczynić również fakt, że Oppo, Vivo i Gionee posiadają w Chinach więcej własnych sklepów niż Samsung czy Huawei. Zwłaszcza w mniejszych miastach, gdzie klienci są też mniej zamożni. Jednak ww. trójka coraz śmielej wkracza także w segment high-endów. Oczywiście po to, aby zwiększać swoje zyski. Wystarczy przypomnieć sobie model Vivo Xplay 5 z obustronnie zakrzywionym wyświetlaczem, Snapdragonem 820 i 6 GB RAM czy Gionee S8 z Force Touch.
Źródło: DigiTimes