Najnowsze smartfony Oppo z serii Reno11 jeszcze nie miały swojej premiery, a już znamy ich wygląd, specyfikację, a także datę premiery. Wiemy także, iż wersja na chiński rynek nieco się będzie różnić od tej, która trafi do odbiorców globalnych. Czy mimo to warto na nie w ogóle czekać?
Smartfony Oppo coraz ciekawsze
Niemal każdy producent telefonów ma kilka różnych serii w swoim portfolio, skierowanych do zgoła odmiennych odbiorców. Nie inaczej jest i w tym przypadku – wśród przedstawicieli serii Find N znajdziemy „składaki”, modele Find X charakteryzują flagowe podzespoły, Reno niemal zawsze skupiają się na możliwościach fotograficznych, natomiast seria A stawia na budżetowość. Zresztą, Chińczycy pokazali, że potrafią dostarczyć wysokiej klasy sprzęt w każdym segmencie.
Find N2 Flip oczarował naszą Naczelną, Reno10 Pro 5G spodobał mi się do tego stopnia, że niezbyt chciałem się z nim rozstać, a Oppo A78 sprawił, że Maciek długo myślał nad tym, czy aby przypadkiem nie trafił na hit w kategorii do 1000 złotych.
Teraz jednak na horyzoncie widać premierę najnowszych przedstawicieli rodziny Reno. Mowa rzecz jasna o modelach Reno11 oraz Reno11 Pro w wersji na rynek globalny, które zadebiutują 11 stycznia 2024 roku.
Zacne podzespoły
Dostępne informacje najłatwiej będzie przedstawić w formie tabelki, która także pozwoli na bezproblemowe porównanie obu opcji. Pozwoliłem więc sobie takową przygotować, a poniżej znajdziecie efekt mej pracy.
Jak bardzo różnią się modele w wersji globalnej między sobą, jeśli o parametry techniczne chodzi?
Oppo Reno11 | Oppo Reno11 Pro | |
Ekran | 6,7″ AMOLED, odświeżanie 120 Hz, 1080 x 2412 | 6,7″ AMOLED, odświeżanie 120 Hz, 1240 x 2772 |
CPU | MediaTek Dimensity 7050 | MediaTek Dimensity 8200 |
GPU | Arm Mali-G68 MC4 | Arm Mali-G610 MC6 |
dual SIM | tak | tak |
wyjście słuchawkowe | nie | nie |
System | Android 14 z nakładką ColorOS 14 | Android 14 z nakładką ColorOS 14 |
Aparat tylny | 50 Mpix, Sony LYT600, OIS, teleobiektyw 32 Mpix Sony IMX709 (2x zoom optyczny), ultraszeroki 8 Mpix Sony IMX355 (FOV 112˚) | 50 Mpix, Sony LYT890OIS, teleobiektyw 32 Mpix Sony IMX709 (2x zoom optyczny), ultraszeroki 8 Mpix Sony IMX355 (FOV 112˚) |
Aparat przedni | 32 Mpix, OMNIVISION OV32C | 32 Mpix, Sony IMX709 |
Moduły | Wi-Fi 6, Bluetooth 5.3, port podczerwieni | Wi-Fi 6, Bluetooth 5.3, port podczerwieni |
Akumulator | 5000 mAh, szybkie ładowanie SUPERVOOC 67 W | 4600 mAh, szybkie ładowanie SUPERVOOC 80 W |
Gniazdo ładowania | USB-C | USB-C |
Wymiary | 162,4 x 74,3 x 7,99 mm | 162,4 x 74,1 x 7,66 mm |
Waga | 182 g | 181 g |
Wersje kolorystyczne | zielony, szary | szary, biały |
Wedle przecieków wersje smartfonów na rynek światowy będą się różnić od tych dostępnych w Państwie Środka, ale fakt ten raczej nie jest dla nikogo zaskoczeniem, bo Oppo stosuje taką politykę nie od dziś.
Reno11 w Chinach został wyposażony w MediaTek Dimensity 8200, akumulator o pojemności 4800 mAh i moduł Bluetooth 5.4, podczas gdy w Europie będzie miał MediaTeka Dimensity 7050, 5000 mAh i Bluetooth 5.3.
Model Reno11 Pro w Chinach ma z kolei na pokładzie Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1 (zamiast MediaTeka Dimensity 8200), akumulator 4700 mAh (vs 4600 mAh), a także o 1 diodę LED więcej.
Globalne modele wyposażono także w ekrany AMOLED, podczas gdy chińskie wersje dostały OLED-y.
Poza tym istnieją pewne różnice w wyglądzie, które ładnie pokazują poniższe grafiki. Wariant globalny znajduje się po lewej stronie, natomiast model przeznaczony na rynek drugiego najbardziej zaludnionego państwa na świecie – po prawej. Górna grafika obrazuje model Reno11, natomiast dolna Reno11 Pro.
Ile będzie kosztować?
Tego zapewne dowiemy się 11 stycznia, podczas oficjalnej europejskiej prezentacji smartfonów. Mogę jednak zagwarantować, że ceny w naszym kraju będą zdecydowanie wyższe, niż te znane z Chin. Chyba że jakimś cudem sprzęt ten nad Wisłę nie dotrze, aczkolwiek szczerze wątpię, by tak się stało.