Sporo osób, w tym autor tekstu źródłowego (alltouchtablet) zwraca uwagę na to, że tablety to tylko zabawki. Nie ma na nie żadnego oprogramowania (oczywiście poza tabletami z Windowsem na pokładzie), z którego mógłby skorzystać tzw. pracownik. Nie da się napisać tekstu w drodze do pracy czy sprawdzić wyliczeń w arkuszu kalkulacyjnym, nie da się wprowadzić na szybko ostatnich poprawek do prezentacji. Miejmy nadzieję, że trend zaproponowany przez OpenOffice przyjmie się na rynku i coraz więcej firm zacznie przygotowywać tabletowe wersje swoich profesjonalnych programów (tabletowe, czyli na inne niż tylko Windows systemy). Wg doniesień serwisu specjalna wersja darmowego pakietu biurowego powinna zawitać do systemu Honeycomb juz za kilka miesięcy czyli na wiosnę 2011. Na wideo poniżej możecie zobaczyć prezentację odpowiednika PowerPoint’a.
W moim przekonaniu, większość organizacji i firm tworzących takie i podobne projekty związane z oprogramowaniem, musi uwzględnić tablety i nowe systemy w swoich działaniach jeśli nie chcą całkiem zniknąć z rynku. Inicjatywa OpenOffice.org choć bardzo potrzebna (wybór na rynku wpływa na polepszenie jakości oprogramowania) jest dopiero pierwszym krokiem na drodze do prawdziwie „tabletowego” rozwiązania. Musicie pamiętać, że pakiet Google Docs w chmurze na pewno będzie dostępny przez przeglądarkę od pierwszego dnia sprzedaży tabletów (przynajmniej tych z Honeycomb). Pakiet Google’a jest kompatybilny z dużą ilością plików w tym Ms Office i co ważniejsze nie zajmuje ograniczonej przestrzeni dyskowej tabletu. Uważam, że właśnie tego typu rozwiązania, czyli Google Docs lub Office Live (w przyszłości jeszcze bardziej zintegrowanego z Windows 8 ) są tym czego będą oczekiwać użytkownicy nowej generacji dotykowych komputerów. Na razie jednak cieszmy się, że jest szansa na konkurencje dla Google’a i Microsoft’u