OnePlus już dawno potwierdził, że nie zamierza kontynuować serii OnePlus X, ponieważ chciał się skupić wyłącznie na high-endach. Najnowsze doniesienia sugerują jednak, że linia ta zostanie wskrzeszona, aczkolwiek jednocześnie stanie się bardziej premium, gdyż nowy smartfon, roboczo zwany OnePlus X2, napędzać ma procesor Qualcomm Snapdragon 835.
Serwis źródłowy otrzymał od „miłego dżentelmena” informację, że OnePlus rozważa powrót na segment średniopółkowców i wypuszczenie smartfona, który kosztowałby od 15000 do 17000 rupii indyjskich, tj. równowartość ~780-880 złotych. Urządzenie miałoby zadebiutować po OnePlus 6, czyli w drugiej połowie 2018 roku i trafić do sprzedaży w Indiach, czyli rynku, na którym cały czas jest sporo do ugrania (w Chinach ostatnio doszło do regresu, a w Stanach Zjednoczonych po mini-aferze z Huawei i ZTE OnePlus nie ma nawet czego szukać, jeśli chodzi o masowego klienta).
Z kolei inna osoba poinformowała serwis źródłowy, że OnePlus cierpi na nadmiar Snadpragonów 835 i chciałby je jakoś wykorzystać. Do OnePlus 6 ich przecież nie wsadzi, a po jego premierze sprzedaż OnePlus 5T zostanie wstrzymana, więc jedynym wyjściem zdaje się stworzenie nowego smartfona. I takim wydawałoby się właśnie wskrzeszenie linii OnePlus X. Z drugiej strony info o zalegających procesorach jest nieco zaskakujące, ponieważ według ostatnich raportów finansowych, najnowszy high-end sprzedaje się jak ciepłe bułeczki i w czwartym kwartale 2017 roku firma odnotowała rekordowo wysokie wyniki.
Najnowszy smartfon z serii OnePlus X – oprócz Snapdragona 835 – miałby zaoferować również 5,5-calowy wyświetlacz Optic AMOLED o proporcjach 16:9, 4 GB RAM i – w zależności od wersji – 32 GB lub 64 GB pamięci wbudowanej. Do tego mówi się o podwójnym aparacie głównym (konfiguracja z OnePlus 5) na pleckach, kamerce 16 Mpix na przodzie i akumulatorze o pojemności 3000 mAh ze wsparciem dla technologii szybkiego ładowania Dash Charge, a także systemie rozpoznawania twarzy. Urządzenie miałoby być dostępne w wersji ze szklanymi pleckami i obudową Sandstone. Co ciekawe, jednocześnie pojawiają się informacje o 5,2-calowym ekranie i kamerce 8 Mpix na froncie.
Na razie mimo wszystko ta plotka jest nieszczególnie wiarygodna, jednak nie wiem, jak Wy, ale ja się nieźle ubawiłem, czytając ją. A jeśli okaże się to jakimś cudem prawdą, to trzeba przyznać, że klienci dostaną możliwość kupienia smartfona o wręcz wymarzonym stosunku ceny do oferowanych możliwości.
Aktualizacja
Carl Pei, CEO OnePlusa, zaprzeczył doniesieniom, jakoby jego firma pracowała nad opisywanym powyżej smartfonem:
https://twitter.com/getpeid/status/960790393913671680
Polecamy również:
https://www.tabletowo.pl/2018/02/04/opinia-recenzja-test-oneplus-5t-sandstone-white/
*Na grafice tytułowej OnePlus X
Źródło: TechPP