OnePlus kilka dni temu oficjalnie poinformował, że zamierza wzbogacić swoje portfolio o bardziej przystępne cenowo smartfony, ale jednocześnie wciąż oferujące „flagowe doświadczenie”. Okazuje się, że nadchodzący, nie-high-ednowy OnePlus Nord zaoferuje nawet więcej niż wszystkie dotychczasowe smart-telefony tej marki.
Jako że rynek nieustannie się zmienia, nie można oczekiwać, że producenci będą sztywno trzymać się swojej strategii i nic w niej nie zmienią. Przez wiele lat OnePlus deklarował, że zamierza się skupiać wyłącznie na high-endach, bowiem najlepiej mu to wychodzi i tego oczekują od niego fani marki.
Najwyraźniej jednak w ostatnim czasie pojawiło się wiele sygnałów od klientów, że chcieliby oni kupić smartfon z oferty OnePlusa, ale dostępne modele są według nich za drogie i nie potrafią w obecnym portfolio znaleźć nic dla siebie. W przeciwnym razie producent nie zapowiadałby bardziej przystępnej cenowo serii smart-telefonów.
OnePlus Nord będzie pierwszym (od lat) nie-flagowym smartfonem marki
Już od końca 2019 roku mówiło się, że OnePlus pracuje nad tańszą wersją high-endów z serii OnePlus 8. Premiera tego smartfona cały czas jest jednak przesuwana, ale podobno (nareszcie!) smartfon zadebiutuje oficjalnie 10 lipca 2020 roku.
Początkowo mówiło się, że model ten będzie się nazywał OnePlus 8 Lite, ale później pojawiły się informacje, że producent wprowadzi go na rynek pod nazwą OnePlus Z. Według ostatnich doniesień, żadna z ww. wersji nie jest prawdziwa – nadchodzący smartfon zadebiutuje na rynku jako OnePlus Nord, a w materiałach promocyjnych ma się pojawiać dużo koloru niebieskiego.
Już w grudniu dowiedzieliśmy się, jak będzie wyglądać pierwszy od lat, średniopółkowy smartfon OnePlusa. Max J. (jeden z najlepiej poinformowanych leaksterów w branży) poinformował jednak, że urządzenie, które wtedy zobaczyliśmy, było jedynie prototypem i jego projekt został wyrzucony do kosza.
Wersję tę dodatkowo uwiarygadnia serwis Android Central, który ekskluzywnie doniósł, że OnePlus Nord zaoferuje podwójny aparat do selfie i rozmów wideo. Do tej pory żaden smartfon tej marki czegoś takiego nie miał.
Moduł ma składać się z głównego aparatu o rozdzielczości 32 Mpix i dodatkowego 8 Mpix z obiektywem ultraszerokokątnym. Zostanie on umieszczony w owalnym wycięciu w lewym górnym rogu ekranu smartfona.
W minionych tygodniach pojawiło się wiele informacji na temat specyfikacji nowego średniaka marki OnePlus, ale biorąc pod uwagę najnowsze doniesienia, nie można mieć obecnie pewności, że właśnie takie podzespoły znajdą się na pokładzie nadchodzącego smartfona.