OnePlus nie zmienia zdania – nie zamierza produkować nieflagowych smartfonów

OnePlus wielokrotnie udowodnił, że zna się na swojej robocie. Pomimo jednak, że jego smartfony są bardziej przystępne cenowo niż flagowce konkurencji, wiele osób po cichu liczy, że producent wprowadzi na rynek nieco tańsze urządzenie. Niestety (lub stety) nie ma na to szans, przynajmniej w najbliższej przyszłości.

Pierwszym i wciąż jedynym nieflagowym smartfonem OnePlusa był OnePlus X, który zadebiutował w październiku 2015 roku, czyli już cztery lata temu. Wówczas wydawało się logicznym posunięciem, aby zagospodarować również segment tańszych urządzeń – w końcu firma rosła w siłę i chciała zwiększać udziały w rynku. Okazało się ono jednak chybionym, co po kilku latach od premiery tego modelu przyznał sam założyciel i CEO marki, Pete Lau.

Mimo to, temat tańszego smartfona w wykonaniu OnePlusa cały czas wraca jak bumerang, nawet jeśli producent z uporem maniaka powtarza, że nie planuje wprowadzać takiego urządzenia na rynek. W jednym z ostatnich wywiadów Pete Lau po raz kolejny poinformował, że firma nie zamierza produkować nieflagowych smartfonów tylko po to, aby zwiększyć swoje udziały w rynku.

Założyciel i CEO OnePlusa przy okazji dodał też, że aktualnie marka nie ma w planach otwierania fizycznych salonów sprzedaży w Chinach – zamiast tego, zamierza sukcesywnie rozszerzać współpracę z lokalnymi sklepami internetowymi oraz stacjonarnymi, ponieważ niektórzy klienci pragną zobaczyć na żywo urządzenie zanim je kupią.

Konsumenci w Polsce mają to szczęście, że mogą wziąć do ręki i pomacać smartfony OnePlusa, ponieważ są one dostępne w sklepach x-kom, który jest oficjalnym partnerem i dystrybutorem urządzeń tej marki. Co ciekawe, Pete Lau zdradził, iż 70% sprzedaży generowana jest na rynkach zagranicznych, podczas gdy zaledwie 30% w rodzimych Chinach.

OnePlus zamierza zainwestować też miliard dolarów w nowe, największe centrum R&D w Indiach. Będzie to więc już drugie w tym kraju i jednocześnie czwarte ogółem, ponieważ producent aktualnie ma jeszcze dwa w Chinach. Pete Lau został również zapytany o kwestię Sztucznej Inteligencji, ale stwierdził, że powoływanie zespołu, który zajmowałby się wyłącznie tą działką, jest bez sensu.

Źródło: tech.ifeng.com via Android Headlines