Targi elektroniki w Barcelonie były idealną okazją do pokazania, że OnePlus, jako producent smartfonów, również liczy się w wyścigu na to, kto zaoferuje swoim klientom urządzenie umożliwiające obsługę sieci 5G. I choć telefon pokazany przez OnePlusa to tylko prototyp, to jednocześnie jest symbolem technologicznej pozycji firmy.
Wydaje się, że tegoroczne targi MWC w Barcelonie przypominają bardziej konkurs na stroszenie piórek niż serię premier urządzeń poszczególnych producentów. Samsung zaprezentował składanego Galaxy Fold jeszcze zanim targi się rozpoczęły. W ślad za nim ruszyło Huawei, OPPO i TCL. Firmy, które nie mogą sobie pozwolić na inwestycję w niepewne giętkie ekrany, pokazują smartfony z modemem 5G, tak jak OnePlus.
OnePlus po raz pierwszy weźmie udział w targach Mobile World Congress. Może pokazać… telewizor
O tym, że OnePlus szykuje taką premierę, wiedzieliśmy od miesięcy. Oczekiwania potwierdziły ostatnie zaproszenia od samej firmy. Smartfon, który pojawił się na stoisku OnePlusa na MWC 2019, jest właśnie tym zapowiedzianym urządzeniem. Wykorzystuje najnowszy procesor Qualcomma z linii 8xx – Snapdragona 855, w połączeniu z modemem X50 5G.
OnePlus, by zademonstrować ogromny potencjał kryjący się za sieciami 5G, symulował granie w chmurze przy pomocy smartfona wyposażonego w ten nowy modem. Dzięki temu odwiedzający stoisko firmy, mogli przekonać się, że zarówno przepustowość łącza jak i szybkość reakcji sieci 5G jest wystarczająca, by grać w duże gry online, bez konieczności pobierania ich na urządzenie – wystarczy solidne połączenie internetowe.
Producent zapowiedział także, że postara się, by smartfon firmy był jednym z pierwszych, który zostanie dopuszczony do współpracy z sieciami 5G na terytorium Wielkiej Brytanii. Na razie, oprócz Wysp, OnePlus 5G będzie dostępny tylko w Finlandii. Koszt zakupu nowego modelu tego producenta ma nie przekroczyć 1000 dolarów.
Zgodnie ze słowami szefa OnePlusa, „5G może zmienić wszystko. Od gier przez komunikację, po systemy opieki zdrowotnej i wiele więcej”. Rzeczywiście, w nowym, szybszym standardzie przesyłania informacji, pokłada się spore nadzieje. Miną jednak całe lata, zanim przekonamy się, czy słusznie oczekiwaliśmy po tej technologii tak wiele.
źródło i zdjęcia: fonearena, Phone Arena