Współpraca luksusowych marek z producentami smartfonów to popularne zjawisko w branży. Huawei zbratał się z Porsche, Oppo z Lamborghini, Samsung z Thom Browne, a OnePlus z McLarenem. Drogi tej ostatniej dwójki jednak już się rozeszły – oficjalnie potwierdził to przedstawiciel brytyjskiego przedsiębiorstwa.
Współpraca producentów smartfonów z markami premium przynosi wiele korzyści obu stronom. Produkt opatrzony logo firmy, która postrzegana jest wśród klientów jako „luksusowa”, kosztuje znacznie więcej niż podobny i najczęściej niewiele „gorszy” sprzęt (zwykle są to bowiem jedynie „specjalne edycje” z dodatkowymi bajerami czy rozwiązaniami technologicznymi), więc do kasy trafia pokaźniejsza suma. Do tego użytkownicy mogą, kupując takie urządzenie, wyrazić swoją lojalność i przywiązanie do danej marki (jeśli ich na to stać) bądź po prostu połechtać swoje ego.
Współpraca McLarena z OnePlusem była krótka, ale „bardzo udana”
Pierwszym wspólnym owocem obu firm był OnePlus 6T McLaren Edition, który zadebiutował oficjalnie w grudniu 2018 roku i był jednym z pierwszych (a przy okazji także nielicznych) smartfonów z 10 GB RAM, a do tego zaoferował obsługę superszybkiego ładowania o mocy 30 W (wtedy robiło to wrażenie). Jego cenę ustalono na 699 dolarów, zatem kosztował o 70 dolarów więcej niż OnePlus 6T 8 GB/256 GB.
Premiera kolejnego smartfona, OnePlus 7T Pro McLaren Edition, miała miejsce w październiku 2019 roku, ale przeszła ona bez większego echa (pierwowzór zresztą też nie wywołał wielkiego efektu WOW). Ostatnim, wspólnym „dzieckiem” OnePlusa i McLarena jest koncepcyjny model OnePlus Concept One, który nie trafił (i nigdy nie trafi) do sprzedaży.
Mimo że na rynku pojawiły się zaledwie dwa smartfony, sygnowane brytyjską marką, współpraca obu firm została uznana przez McLarena za „bardzo udaną”. Nieoczekiwanie się jednak zakończyła, choć pierwsze wskazówki, że może się tak stać, ujrzały światło dzienne w ubiegłym tygodniu – OnePlus zniknął bowiem z listy partnerów brytyjskiego przedsiębiorstwa. Teraz zostało to oficjalnie potwierdzone, więc mamy 100% pewność, że ich drogi się rozeszły.
McLaren nie ujawnił jednak, dlaczego współpraca się zakończyła – możemy się tego jedynie domyślać.
Źródło: Android Authority