W najpopularniejszym serwisie z ogłoszeniami w Polsce już od wielu lat roi się od przeróżnych oszustów i złodziei, którzy chcą wykorzystać dobroduszność uczciwych użytkowników platformy do osiągnięcia korzyści. Tym razem celem oszustów stali się sprzedający smartfony OnePlus. Wyjaśniamy, jak rozpoznać nieuczciwego kupującego i po co mu dane sprzedawanego telefonu.
Co sprzedający OnePlusy mają wspólnego z graczami Fortnite?
Kiedy zestawimy obok siebie smartfony OnePlus i graczy Fortnite, na pierwszy rzut oka nie odnajdziemy żadnych szczególnych powiązań. Jedyne, jakie przychodzi do głowy to fakt, że OnePlusy wyposażone są w świetne wyświetlacze i mocne podzespoły, co z pewnością ułatwia grę w ulubioną w ostatnich latach produkcję wielu graczy.
Poza tym, że na OnePlusach można komfortowo grać w Fortnite, jest jeszcze coś, co łączy te dwie rzeczy: ciekawa promocja. Nabywcy smartfonów OnePlus mogą odblokować w grze emotkę Bhangra Boogie. Są jednak nieuczciwi gracze, którzy postanowili zdobyć Bhangra Boogie w inny sposób – zyskując dostęp do danych telefonu od kogoś, kto już go posiada. W tym miejscu zaczyna się schemat oszustwa na OnePlusa z OLX.
Oszustwo na OnePlusa z OLX – jak działają nieuczciwi gracze?
Na szkodliwą działalność podstępnych graczy narażeni są ci użytkownicy OLX, którzy wystawili na sprzedaż posiadane przez siebie smartfony marki OnePlus. Jednym z nich okazał się być mój znajomy, który niezwłocznie przekazał mi treść podejrzanych wiadomości.
Potencjalni klienci, pozornie tłumacząc się względami bezpieczeństwa transakcji, proszą wystawiającego o podanie danych identyfikacyjnych smartfona: numeru IMEI oraz numeru PCBA. Wśród wiadomości od uczciwych kupujących, można natrafić na takie:
albo takie:
To właśnie jednoczesne podanie numeru IMEI oraz PCBA uprawnia do otrzymania dostępu do emotki Bhangra Boogie w Fortnite. Można tego dokonać na tej stronie internetowej.
Co zrobić, jeśli dałem się oszukać?
Jeżeli nie jesteś graczem Fortnite – nawet tego nie odczujesz. Ktoś po prostu aktywuje sobie emotkę w grze na dane Twojego smartfona i to wszystko. Gorzej, jeśli rzeczywisty nabywca Twojego smartfona okaże się graczem, kupującym go m.in. po to, by w uczciwy sposób ubogacić swoją ulubioną grę. Niestety, otrzymując smartfon srogo się rozczaruje i tak po ludzku, może mieć do Ciebie pretensje, zwłaszcza jeśli nie uprzedziłeś go, że taka sytuacja miała miejsce.
Jak nie dać się oszukać?
Na to sposób jest jeden – bardzo prosty. Sprzedając smartfon marki OnePlus nie należy wysyłać potencjalnemu nabywcy takich danych, jak numer IMEI i PCBA. Zwłaszcza ten drugi w żaden sposób nie może posłużyć do identyfikacji bezpiecznego pochodzenia urządzenia. Potencjalnym zainteresowanym należy po prostu odmówić podania danych smartfona. Nic na tym nie stracimy, a zyskamy pozbycie się nieuczciwego kontrahenta.
Co grozi oszustom?
Rzućmy okiem do kodeksu karnego, gdzie o karach dla oszustów wspomina art. 286:
Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny art. 286
Nie ulega wątpliwości, że wyłudzenie danych smartfona pod pretekstem chęci jego zakupu jest wprowadzeniem w błąd. Nie ma również wątpliwości co do tego, że oszust odnosi korzyść majątkową – zyskuje dostęp do zawartości, której kosztem jest nabycie określonego urządzenia.
Poszkodowani działaniem oszustów powinni zgłosić sprawę zarówno do OLX, jak również powiadomić policję.
Wszystkim chcącym uczciwie sprzedać posiadane urządzenia, nie tylko smartfony, radzimy zachować szczególną ostrożność.