OnePlus 7T Pro jest najnowszym produktem chińskiej firmy. To ewidentny flagowiec, choć niektórzy zastanawiali się, dlaczego OnePlus nie zdecydował się zaprezentować jego wersji z modemem 5G. Pete Lau, dyrektor generalny tego przedsiębiorstwa, tłumaczy, czym się kierowano przy podejmowaniu takiej decyzji.
Jeśli ktoś z Was oglądał ubiegłotygodniową konferencję OnePlusa, mógł zauważyć, że podczas prezentacji nie podkreślano zbyt długo możliwości OnePlusa 7T Pro. Znacznie więcej uwagi poświęcono wersji McLaren Edition. Część publiczności była zaintrygowana, dlaczego na scenie nie pojawił się flagowy smartfon w najwyższej opcji z modemem 5G.
Pete Lau, szef firmy, odniósł się do tego tematu:
„Smartfon z 5G nie jest powiązany ani z serią Pro, ani z serią T. Nie jest powiedziane, że każda z nich musi mieć 5G. Bardziej zwracamy uwagę na to, jakie są okoliczności i szukamy najlepszej okazji, by zbudować urządzenie z modemem 5G.”
Najwyraźniej OnePlus nie widzi sensu we wprowadzaniu do sprzedaży kolejnego sprzętu z 5G. Kolejnego, bo OnePlus 7 Pro występuje już w edycji z takim modułem łączności. Podczas jego premiery Chińczykom zależało, by zostać jedną z pierwszych firm oferujących tego typu smartfon. Teraz, gdy wyścig o pierwsze miejsca się już zakończył, nie ma potrzeby, by konstruować jego następcę. Sieci 5G są na razie na tak wczesnym etapie rozwoju, że kolejny telefon z takimi możliwościami byłby najzwyczajniej w świecie marnotrawstwem środków.
Niewykluczone, że kiedy już OnePlus zrobi sobie przerwę, któraś z wersji OnePlusa 8 zyska modem 5G. W końcu nigdy nie wiadomo, kiedy zdaniem Pete’a Lau nadejdą te sprzyjające „okoliczności”.
OnePlus 7T Pro to groźny konkurent dla innych topowych smartfonów – premiera i ceny w Polsce