OnePlus 7 Pro kusi wieloma elementami. Nie da się jednak nie zauważyć tego, że wielu obserwatorów branży szczególną uwagę zwraca na 90-Hz odświeżanie, jakie oferuje wyświetlacz smartfona. Jak się właśnie okazuje, Chrome niespecjalnie lubi się z tą technologią.
Część z Was zapewne myśli, po co nam te całe 90 Hz. Cóż, poza ulgą, jaką wyświadczymy naszemu wzrokowi, warto napomknąć też o walorach estetycznych. Szybsze odświeżanie pozwala też na o wiele płynniejsze przeglądanie animacji oraz przewijanie treści. Z dość dużą pewnością mogę stwierdzić, że ta technologia to przyszłość i bardzo mnie cieszy, że OnePlus inwestuje w nią już teraz. Niestety, ale po drodze pojawia się problem. Co gorsza, ów problem dotyczy najpopularniejszej na świecie przeglądarki internetowej.
OnePlus 7 Pro po miesiącu użytkowania – czy coś się zmieniło?
Jak się okazuje, Chrome nie jest kompatybilny z 90-Hz odświeżaniem. Deweloperzy postawili znak stop przy 60 Hz, czyli przy domyślnej wartości, jaką spotykamy w zdecydowanej większości smartfonów, które goszczą na rynku. Na szczęście ten znak stop można obejść. Jeśli poprzez konsolę ADB wymusicie natywne 90 Hz dla całego systemu, to przeglądarka od Google dopasuje się i również zezwoli na pracę w tym trybie.
Pomocna w diagnostyce może okazać się być ta strona. Możecie tam sprawdzić częstotliwość odświeżania wyświetlacza w danej chwili i w oparciu o tę wiedzę podjąć dalsze kroki. Najnowsze informacje sugerują, że wymuszenie wyższego odświeżania działa z poziomu Oxygen OS (9.5.11.GM21AA) oraz na najnowszej wersji Chrome’a (76.0.3809.111). Z tego względu, przed rozpoczęciem kolejnych działań na Waszych OnePlusach 7 Pro warto zatroszczyć się o aktualizację.
źródło: AndroidAuthority