inteligentny pierścień Samsung Galaxy Ring MWC 2024 fot. Tabletowo.pl
Samsung Galaxy Ring na MWC 2024 (fot. Jakub Kordasiński / Tabletowo.pl)

Samsung Galaxy Ring może mieć poważną konkurencję

Smartpierścień Samsunga, czyli Galaxy Ring, to urządzenie, które co prawda jeszcze nie miało swojej oficjalnej premiery, ale południowokoreański producent zapowiada je już od kilku miesięcy. Chińczycy przygotowują odpowiedź na ten sprzęt i to nie byle jaką.

Samsung Galaxy Ring jest coraz bliżej

Po raz pierwszy zapowiedzi dotyczące Galaxy Ring usłyszeliśmy podczas premiery serii Galaxy S24. Kolejne pojawiły się na targach MWC 2024 w Barcelonie. To właśnie w ich czasie wiceprezes marki zdradził, że pierścień będzie mógł pracować na jednym ładowaniu „relatywnie długo”. Nie podał jednak konkretów.

Producent ogłosił również, że Galaxy Ring będzie wyposażony w zaawansowane czujniki, choć – podobnie jak w przypadku akumulatora – nie podano szczegółów. W tym produkcie nacisk położony zostanie na monitorowanie snu. Urządzenie będzie monitorować tętno, opóźnienia snu oraz ruchy nocne użytkownika.

Najnowsze informacje dotyczące tego sprzętu mówią o tym, że Samsung ma w planach zintegrowanie Galaxy Ring z Samsung Food oraz e-Food Hall. To oznacza, że inteligentny pierścień będzie mógł wykorzystać zebrane dane zdrowotne, na przykład do obliczania potrzebnych kalorii, i przesyłać je do aplikacji Samsung Food, która zaproponuje indywidualny plan diety. Urządzenie będzie mogło także korzystać z informacji o produktach dostępnych w lodówce z serii Family Hub.

Xiaomi już szykuje odpowiedź

Oczywiście nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem, że jeśli Samsung tworzy jakieś urządzenie, to chińscy producenci już szykują konkurencję. Tak jest też tym razem. Gamingowa submarka Xiaomi, czyli Black Shark, przygotowuje się do wprowadzenia na rynek swojego smartpierścienia. Co o nim wiadomo?

Firma pochwaliła się imponującym czasem pracy na jednym ładowaniu, który ma wynieść 180 dni. Tego typu konstrukcje, które znajdują się obecnie na rynku, oferują czas pracy w granicach 5-7 dni, dlatego wynik podany przez submarkę Xiaomi wydaje się być nieprawdopodobny. Warto jednak zauważyć, że Black Shark nie podał, czy czas niemal pół roku dotyczy rzeczywistego działania urządzenia, czy jednak tylko tzw. trybu czuwania.

Ponadto o pierścieniu wiadomo, że ma mieć grubość 2,2 mm. Oprócz tego mamy jeszcze wyniosłe marketingowe hasła, takie jak to, że dzięki niemu „zdrowie będzie na wyciągniecie ręki”. Serwis NotebookCheck twierdzi jednak, że urządzenie będzie w stanie monitorować puls, natlenienie krwi, temperaturę ciała oraz wykrywać zmienność rytmu serca.

Marka nie podała jeszcze informacji na temat planowanej daty premiery.