30 lat badań w sprawie, która przez długi czas niepokoiła wiele osób. Od użytkowania telefonów komórkowych, smartfonów czy tabletów nie dostaniemy raka. Na pewno?
Jeszcze do niedawna wiele osób przejmowało się ewentualnymi medycznymi konsekwencjami korzystania z telefonów komórkowych. Pogłoski na temat tego, że urządzenia mobilne miałyby przyczyniać się do raka mózgu, krążyły praktycznie od początku pojawienia się ich na rynku. Dzisiaj obawy – mogłoby się wydawać – zostały rozwiane.
Australijscy naukowcy przez 30 lat prowadzili szeroko zakrojone badania mające na celu określić, czy korzystanie z urządzeń mobilnych rzeczywiście źle wpływa na stan naszego zdrowia. W tym czasie przebadano ponad 34 tys. ludzi. Wśród nich osoby z rakiem mózgu – w latach 1982-2012 oraz oczywiście użytkowników telefonów i smartfonów – w latach 1987-2012.
Naukowcy z Uniwersytetu Sydney stwierdzili, że w tym czasie statystyczna liczba zachorowań na raka wśród kobiet (na 100 tys. osób) nie wzrosła w żaden sposób, zaś wśród mężczyzn – jedynie nieznacznie. Przebadano zaś osoby w wieku od 20 do 84 lat. W tym samym czasie liczba użytkowników urządzeń mobilnych wzrosła z 10% do 95%.
Wnioski są chyba dość oczywiste? No, niestety nie do końca. Wprawdzie australijscy naukowcy nie znaleźli żadnych dowodów, aby korzystanie z urządzeń mobilnych wpływało na zachorowania na raka mózgu, to jednak sprawa nie jest zamknięta.
Okazuje się bowiem, że inne badania – tym razem przeprowadzone we Francji – mogą dowodzić czegoś innego. W 2014 roku stwierdzono, że używanie telefonu dłużej niż 15 godzin miesięcznie może wpłynąć na rozwój raka mózgu. Francuscy naukowcy dla odmiany prowadzili swoje badania przez 11 lat.
Co z tego wszystkiego wynika? Zanim pojawią się kolejne wyniki badań, najlepiej – jak zwykle – kierować się zdrowym rozsądkiem.
Źródło: Cancer Epidemiology, Medical Dialy