Wydawałoby się, że smartwatch dla gracza to niepotrzebny bajer. Może to i prawda, ale ZTE nie powtrzymało to przed zaprezentowaniem zegarka Nubia Red Magic Watch.
Gamingowy zegarek do kompletu
Nie bez powodu to właśnie dzisiaj zaprezentowano zegarek Nubia Red Magic Watch. Dopiero co poznaliśmy dwa nowe smartfony z właśnie zainaugurowanej przez ZTE, linii urządzeń gamingowych Nubia Red Magic 6. Przy okazji tej samej prezentacji, producent pokazał dodatkowy gadżet dla graczy.
O Red Magic Watch wiedzieliśmy już co nieco z pierwszych przecieków, ale nie mają one żadnego porównania z pełnymi informacjami, oficjalnie przekazanymi przez Nubię.
Otóż nowy smartwatch ma okrągłą, 1,39-calową tarczę z wyświetlaczem AMOLED o rozdzielczości 454 x 454 pikseli. Obudowa jest dość lekka, gdyż liczy sobie zaledwie 30 gramów. Mimo to, w środku udało się zamontować baterię, zapewniającą do 15 dni działania (w trybie eko – do 23 dni) i moduł GPS. Oczywiście podczas korzystania z GPS, bateria wyczerpuje się szybciej – wytrzyma maksymalnie 50 godzin. Specyfikację uzupełniają: czujnik tętna, czujnik nasycenia krwi tlenem oraz sensory umożliwiające badanie jakości snu czy przełączanie się na kilkanaście trybów sportowych. Całość jest też odporna na wodę do 5ATM.
Nubia oferuje 5 wersji kolorystycznych Red Magic Watch. Zegarek dostępny będzie w zestawie z silikonowymi oraz skórzanymi paskami.
Nie wydaje się, by Red Magic Watch robił cokolwiek więcej niż to, czego oczekujemy od przeciętnych smartwatchy innych firm. A to przecież idealny gadżet do tego, by jego oprogramowanie doskonale współgrało z systemową nakładką smartwatchy Nubia Red Magic 6. Niestety, nabywców zegarka nic takiego nie czeka – żadnych gamingowych funkcji „ekstra”. W takim wypadku trudno określić Red Magic Watch czymś innym, jak tylko skokiem na kasę.
Ceny Red Magic Watch
Kwoty, jakie trzeba wydać na nowy smartwatch Nubii, zaczynają się od 599 juanów. Za równowartość 350 złotych, można zaopatrzyć się w wersję z silikonowym paskiem. Opcja z paskiem ze sztucznej skóry to wydatek rzędu 699 juanów, czyli jakichś 410 złotych. Jak na razie, zegarek będzie dostępny tylko w Chinach. Ciekawe, czy trafi także na Stary Kontynent?