Zarządzanie działem firmy elektroniki użytkowej, który zmienia się tak dynamicznie jak smartfony, to nie taka prosta sprawa – również ze względu na konkurencję, która nigdy nie śpi. Przed Roh-Tae-moonem z Samsunga stoją wielkie wyzwania.
W ostatnich latach Samsung niejednokrotnie zmieniał szefa działu mobilnego w firmie. Czasem miało to związek z powodu ujawnianych skandali, a czasem było efektem przemyślanej strategii. Najświeższe roszady są raczej wynikiem tego drugiego scenariusza. Koreański konglomerat chce po prostu stać się bardziej elastyczny w walce z umacniającą swoje pozycje chińską konkurencją.
DJ Koh, zrób miejsce młodszemu
Samsung zyskał właśnie najmłodszego prezesa w swoich strukturach. Po latach wiernej służby na stanowisku dyrektora działu mobilnego, 67-letni DJ Koh ustępuje Roh-Tae-moonowi, który ma 51 lat.
Roh-Tae-moon był wcześniej numerem 2 w smartfonowym biznesie Samsunga i jest znany jako jedna z osób stojących za sukcesem sprzedażowym telefonów z niskiej i średniej półki cenowej. Dzięki jego wysiłkom zmierzającym do obniżenia cen smartfonów, telefony z Korei Południowej mogą z konkurować ze sprzętami Huawei czy Xiaomi. Pomogło to Samsungowi zachować pozycję największego sprzedawcy smartfonów z Androidem na świecie.
Firma potrzebuje kogoś, kto będzie w stanie podejmować trafne, dostosowane do globalnego rynku decyzje, uwzględniające dobro nie tylko tych, którzy są skłonni wydać pieniądze na flagowe modele, ale także tych napędzających popyt na konstrukcje dla mniej wymagających.
Ciekawe, jak nowe kierownictwo wpłynie na politykę wydawniczą Samsunga. Jest szansa, że Roh popełni mniej błędów niż jego poprzednicy, w tym Koh Hong Jin, któremu Bloomberg przypisuje działanie w pośpiechu, co mogło przełożyć się na spektakularną wpadkę z niedopracowanym Galaxy Note 7. Dj Koh nadal będzie pracował dla firmy, na czele działów IT i Mobile Communications (IM).
źródło: Bloomberg przez Android Police