Dziś nawet amerykański pickup musi oferować funkcję autonomicznej jazdy, nowoczesne oprogramowanie i bezprzewodową obsługę Android Auto. Oto nowy Ford F-150.
Bez trzymania kierownicy na wybranych autostradach
Ogromne, mocarne pickupy to rzadki widok na polskich drogach, co nie powinno dziwić – nie sprawdzają się na naszych ciasnych uliczkach i miejscach parkingowych, w których ledwo mieści się większa limuzyna BMW, Audi czy Porsche. Sytuacja wygląda zupełnie inaczej w USA, w których jednym z popularniejszych samochodów jest Ford F-150.
Ford właśnie zaprezentował nową wersję pickupa F-150, która pod względem systemów wsparcia kierowcy nie ma się czego wstydzić. Klient będzie mógł bowiem zdecydować się na opcjonalny pakiet Active Drive Assist, który pozwoli na autonomiczną jazdę w określonych warunkach. Identycznie jak w elektrycznym Mustangu Mach-E, funkcja będzie dostępna na wybranych amerykańskich autostradach, wcześniej zmapowanych przez Forda. Po jej aktywacji, kierowca będzie mógł puść kierownicę, aczkolwiek pamiętając, że w razie konieczności musi przejąć sterowanie.
Nawet jeśli Active Drive Assist nie będzie dostępny, to na pozostałych drogach można aktywować CoPilot 360, czyli połączenie aktywnego tempomatu z asystentem pasa ruchu. Ford F-150 zaoferuje również system kamer 360 stopni, asystenta wspomagania podczas jazdy z przyczepą, automatyczne hamowanie awaryjne i wykrywanie pieszych, co jest dobrą wiadomością, biorąc pod uwagę jego rozmiary.
Ford F-150 to także duże ekrany i Android Auto bez kabla
W nowoczesnym samochodzie, jakim bez wątpienia jest pickup Forda, nie mogło zabraknąć zestawu sporych wyświetlaczy. Tuż za kierownicą znajduje się 12-calowy zestaw wskaźników. Z kolei na środku deski rozdzielczej zlokalizowany jest 8-calowy ekran w podstawie lub 12-calowy ekran w opcjonalnym wyposażeniu Całość działa pod kontrolą systemu infotainment Sync 4. Warto dodać, że aktualizacje można pobierać i instalować bez konieczności odwiedzania serwisu.
Nowy Ford F-150 wspiera zarówno Android Auto, jak i Apple CarPlay. Z obu rozwiązań można korzystać bezprzewodowo lub za pomocą kabla – dostępne są złącza USB-A i USB-C.
Nie zabrakło hybrydy
Wśród dostępnych wersji silnikowych znajdzie się też hybryda. Będzie ją można zamówić w wydaniu z napędem na tylną oś, jak i mocą przenoszoną na wszystkie cztery koła.
Turbodoładowany silnik V6 połączony jest z jednostką elektryczną o mocy 47 KM. Obie jednostki mają zapewnić łączny zasięg na poziomie około 1100 kilometrów.